Ile powinien pedzic golfik??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » pt sty 26, 2007 22:59

Ja jeszcze do kolegi z czerwonego golfa. Oczywiście, że nowe auto z większym przebiegiem też będzie zużyte i nie powinno się nim osiągać większych prędkości. Z całym szacunkiem dla Ciebie ale zastanów się czy co piszesz...przeglądy techniczne i wiedza mechaników to (można to skwitowac jak pewien "Cygan") ŚMIECH NA SALI. Nie porównuj wytrzymałości ciężarówki do samochodu osobowego bo zapewniam Cię że to inna bajka. Nawet samo niskie "wysilenie" silnika powoduje kilkukrotnie dłuższą żywotność. I nie pisz głupot, że mówie, że wasze auta to są szroty bo jestem swiadom tego, że jeśli piszesz na tym forum to pewnie bardzo dbasz o swojego Golfa. Tylko nie w tym rzecz. Ja was tylko ostrzegam. Gdybym nie miał podstaw do tego to bym wam nic nie mówił. I uwierz nie jesteś w stanie przewidzieć czy auto (nawet w tak dobrym stanie) się nie "popsuje" przy takiej prędkości. Jesli mam być precyzyjny, mojemy śp znajomemy przy "odnowionym" Escorcie RS Coswort (odnowiony w pełnym tego słowa znaczeniu) przy 220 km/h pękł wachacz. Już od 3 lat nie żyje. Nie piszcie mi, że to Ford, bo wiem że ta maszyna to było coś. Z resztą całe zawieszenie tez było nowe. A co do tego, ze ktoś mi każe zwiekszać moc w 1.4 - naprawde nie potrzebuje (bardziej pociesza mnie jego wręcz "aksamitna" pracatego silnika, która jest moją zasługą) Jak chce dobrze przyspieszać to wsiadam w nissana. I tyle. Już wiecej się nie wypowiem na ten temat. Dla mnie sprawa jest zamknięta. Tylko szkoda, że kiedy chce podzielić się własnym doświadczeniem i przestrzec przed czymś złym, spotykam się z takimi odpowiedziami. Na marginesie tego tematu szkoda na tak wartościowy dział jakim jest dział techniczy.



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pt sty 26, 2007 23:30

Jacenty85 pisze:Ja jeszcze do kolegi z czerwonego golfa. Oczywiście, że nowe auto z większym przebiegiem też będzie zużyte i nie powinno się nim osiągać większych prędkości.
To od ilu km przebiedu auto jest zużyte ?
całym szacunkiem dla Ciebie ale zastanów się czy co piszesz...przeglądy techniczne i wiedza mechaników to (można to skwitowac jak pewien "Cygan") ŚMIECH NA SALI.
Nie zgodze się z tym. Śmiech na sali jest jak dajesz łapówke albo podbijasz przegląd po znajomości. Jak ktoś chce zrobić prawdziwy przegląd to zrobi.
Nie porównuj wytrzymałości ciężarówki do samochodu osobowego bo zapewniam Cię że to inna bajka. Nawet samo niskie "wysilenie" silnika powoduje kilkukrotnie dłuższą żywotność.
Co z tego że nie jest wysilony jak prawie non stop leci pełną mocą ciągnąc kilkadziesiąt ton. Uwierz mi tam sie nie robi części z kewlaru czy tytanu.
I nie pisz głupot, że mówie, że wasze auta to są szroty bo jestem swiadom tego, że jeśli piszesz na tym forum to pewnie bardzo dbasz o swojego Golfa.
Czyli jak ktoś pisze na forum to znaczy że dba o swojego Golfa ? Oj chyba mało postów przeczytałeś ;) Polecam szczególnie te o ciśnieniu oleju i olejach.
Tylko nie w tym rzecz. Ja was tylko ostrzegam. Gdybym nie miał podstaw do tego to bym wam nic nie mówił. I uwierz nie jesteś w stanie przewidzieć czy auto (nawet w tak dobrym stanie) się nie "popsuje" przy takiej prędkości. Jesli mam być precyzyjny, mojemy śp znajomemy przy "odnowionym" Escorcie RS Coswort (odnowiony w pełnym tego słowa znaczeniu) przy 220 km/h pękł wachacz. Już od 3 lat nie żyje. Nie piszcie mi, że to Ford, bo wiem że ta maszyna to było coś. Z resztą całe zawieszenie tez było nowe.
A może pękł wachacz po tym jak zaliczyli dźwona ? Nie przeceniaj ekspertyz naszej wspaniałej policji. Wypadki spowodowane problemem technicznym to margines.
Tylko szkoda, że kiedy chce podzielić się własnym doświadczeniem i przestrzec przed czymś złym, spotykam się z takimi odpowiedziami. Na marginesie tego tematu szkoda na tak wartościowy dział jakim jest dział techniczy.
To zacznij w końcu dyskutować a nie nauczać jak ksiądź z mównicy. Używaj argumentów i rozmawiaj bo tego jest to forum zamiast prawić kazania z podejściem typu "słuchajcie mnie albo spiepszajcie bo się nie znacie".


=-Pinhead-=

MZiobro
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 969
Rejestracja: śr sty 17, 2007 23:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: MZiobro » sob sty 27, 2007 00:34

podchodzac tak do sprawy to najlepiej w domu siedziec.....przeciez zawsze mozna sie przewrocic i glowe rozwalic..... :chytry: Panowie koniec klotni,kazdy ma swoje zdanie.....
Ostatnio zmieniony wt lut 03, 2009 22:46 przez MZiobro, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » sob sty 27, 2007 01:15

NO pewnie to najlepiej jeździć 200km/h narażając siebie i innych. I do czego wy mnie macie przekonywać? Chyba do tego, żebym tez zaczął tyle jeździć. A to zdanie o przewróceniu się i rozcięciu głowy...brak słów i na tym skończe a wy piszcie dalej jaki to jestm głupi i wredny, że nie jeżdze tak jak wy. ps. A skąd wiesz może jestem księdzem, tylko nie potrafie dyskutować z argumentami, które są puste.



MZiobro
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 969
Rejestracja: śr sty 17, 2007 23:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: MZiobro » sob sty 27, 2007 01:28

Jacenty85 pisze:NO pewnie to najlepiej jeździć 200km/h narażając siebie i innych. I do czego wy mnie macie przekonywać? Chyba do tego, żebym tez zaczął tyle jeździć. A to zdanie o przewróceniu się i rozcięciu głowy...brak słów i na tym skończe a wy piszcie dalej jaki to jestm głupi i wredny, że nie jeżdze tak jak wy. ps. A skąd wiesz może jestem księdzem, tylko nie potrafie dyskutować z argumentami, które są puste.
a czy ja tak napisalem ze "jestes glupi i wredny"????i ja nikogo tu do niczego nie namawiam...to Ty tu wszystkich wsadziles do jednego wora-z napisem idioci zapiepszajacy "trumnami"i Ty nas tu wyzywasz od tepakow......
Wiesz co szczerze Ci powiem ze rozumiem Twoje "zgorszenie "nami...zginal Ci kumpel i masz stracha itp...szanuje to i rozuumiem Twoje wypowiedzi(choc nie do konca i nie ze wszystkim sie zgodze)Patrzac sie na to pewnie caly ten sport motorowy to dla Ciebie jdna wielka glupota a ludzie kierujacy tymi WRCami Nkami Agrupami itp to czuby ktorzy nie potrzebnie ryzykuja zycie swoje i innych....Tylko nie pisz ze to auta rajdowe....przeciez wedlug Ciebie nikt nie jest w stanie przewidziec tego ze np wachacz nie peknie....Ehh Koniec..Ty swoje>>> MY swoje.....



Marzena

Post autor: Marzena » sob sty 27, 2007 01:33

Nie kłoccie sie bo to nie warto. Lepiej uwazac na drodze i panowac nad kierownica.



MZiobro
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 969
Rejestracja: śr sty 17, 2007 23:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: MZiobro » sob sty 27, 2007 01:48

Marzena pisze:Nie kłoccie sie bo to nie warto. Lepiej uwazac na drodze i panowac nad kierownica.

OO i niech slowa Kobiety zakoncza nasze spory :okej: :pub:



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » sob sty 27, 2007 01:53

Jacenty85 pisze:tylko nie potrafie dyskutować z argumentami, które są puste.
Nie dyskutuje się z argumentami tylko z ludzmi. Argumentów można co najwyżej używać a Ty tego nie robisz. Argumenty innych za to pomijasz. Wszystko za to widzisz w skrajnościach i uogulniasz. Dlatego The End z mojej strony.


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
draper
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 222
Rejestracja: śr paź 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

Post autor: draper » sob sty 27, 2007 03:06

a ja obecnie nie moge moim mk2 1.8 Rp.. nawet do 100 sie rozpedzic :) stoi w garazu bo dzisiaj cosik sie zepsuło :/ Az ryczec sie chce :) a wracajac do tematu... to draper swoim mk 2 zasuwał 175... i chyba by jeszcz epolecial nie wiem... patrzac na perspektywe ze majac Audi 2.3 136 konne..gdzie katalogowy maks to był 205 a ja jechalem nim 200 .... to jakos nie chce mi sie wierzyc ze 1.3 pojedzie 180.... ale ja sie tam nie znam ;) :pub: - piwko dla wszytskich :)


[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/28/f649346d0807a928.jpg[/img][/url]
Moc jest Bogiem Prędkość Nałogiem Nitro Zabawą A Turbo Podstawą

Awatar użytkownika
KAFEL
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 187
Rejestracja: śr sty 24, 2007 03:49
Lokalizacja: slough

golf

Post autor: KAFEL » sob sty 27, 2007 03:26

A ja swoim lece 210 i wciaz sporo pod butem ale nie chce wiecej leciec nie wiem ale pewnie chips go chamuje albo co ale tyle mi starcza nawet na angielskie autostrady.... Obrazek Obrazek



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz sty 28, 2007 01:37

MZiobro napisałeś słowa, których nawet nie bede cytował, bo ja takich nie użyłem. Kierwocy WRC nie ścigają się kiedy na drogach odbywa się normalny ruch, takze kilku krotnie mniej zagrażają komukolwiek niż wy. Poza tym samochodu WRC są do tego przystosowane i mają odpowiednie zabezpiecznie jak np. klatka bezpieczeństwa. Także taki wypadek, który podczas rajdu jest niegroźny dla nas i naszych wozów mogłby oznaczać totalną destrukcje. Ale cóż widze, że już chwytacie mnie za słówka, dokonujecie nadinterpretacji treści...chyba to wszystko. 3jmta się i uważajcie na siebie i innych



Awatar użytkownika
klawi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: śr sty 24, 2007 01:41
Lokalizacja: 100km do wawy 100 do olsztyna
Kontakt:

Post autor: klawi » ndz sty 28, 2007 02:04

ja swoim AAMem w niemczech na autostradzie jechalem 180 z małym haczykiem. ale od 165 to juz przyśpieszał jak rower :D



Awatar użytkownika
marek2907
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2610
Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:21
Lokalizacja: Ostrołęka
Kontakt:

Post autor: marek2907 » ndz sty 28, 2007 02:21

a ja powiem tak mam ADZta i niejechałem nim wiecej jak 140km/h
poprostu niepotrzebuje sprawdzać ile poleci (liczniki i tak klamia)
co do wypowiedzi Jacenty85 to nie dokońca się z nią zgadzam
Jacenty85 pisze:Nawet samo niskie "wysilenie" silnika powoduje kilkukrotnie dłuższą żywotność. I nie pisz głupot, że mówie, że wasze auta to są szroty bo jestem swiadom tego
po czym wnosisz że wszyscy jezdżą szrotami ??
'wysilenie' dotyczy tylko silnika
ja np: mogę nie mieć opon zimowych ale zawieszenie i hamulce zawsze są w nienagannym stanie
Jacenty85 pisze:Ale cóż widze, że już chwytacie mnie za słówka, dokonujecie nadinterpretacji treści...
ty także
pozatym to był temat o predkości maksymalne j a nie o jej ewentualnych nastepstwach
przeciez nikt niekaze sprawdzać Ci [prędkości maksymalnej twojego furaka


[url=http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=53320][img]http://i128.photobucket.com/albums/p180/marek2907/forum2.jpg[/img][/url]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]

Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz sty 28, 2007 02:50

Moze najpierw przeczytasz dokładnie co pisałem a później wniesiesz reklemacje. Po prostu nie urywaj zdania. Napisałem że mam świadomość, że wasze auta to nie są zadne szroty. Z resztą uderz w stół...z reszta ja już koncze na ten temat, bo pisałem to w dobrej wierze, zostałem intruzem, który wszystkich wrzucił do jednego wora. Gdyby tak ktos się wysilil i przeczytal to dokładnie to pewnie by sie sensu doczytał innego. No cóż filologiem nie jestem i emocje zrobiły swoje. Widze ze z wami nie wygram, wiec co złego to nie ja. Za moje pierdoły przepraszam i juz mnie nie ma.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 247 gości