brak mocy w 2.0

[adekGTI]

Pomimo, ze wszyscy piszą, ze trezba, to zazwyczaj nie trzeba! Jak po przeczyszczeniu obroty bedą ok i nie będą wariować to jest ok i nic nie trzeba nic robić. Moze się jednak zdażyć, ze obroty bedą za wysokie albo będą powoli spadały, najczęściej wystarczy pośmigać tak poł godziny i bedzie ok, a jezeli nie to trzeba podłączyć golfa do kompa. pozdrawiam

[ Dodano: 15 Lut 2007 15:31 ]
ja bynajmniej to robiłem i siebie i znajomego i nie było zadnych komplikacji!

[grygor87]

Witam!
Wydaje mi sie ze ma za słabe przyspieszenie w mojej mk3 2.0 jak na ten motorek to powinno sie w miarę dobrze zbierać. Obecnie mam serie 115Ps a szykuje sie na podniesie mocy do 140ps. Jest tylko jeden drobny problemik a mianowicie jak już wspomniałem jest słaba moc podczas ruszania na jedynce idzie pięknie potem jak już jest 2 bieg to pojawiają sie tarpnięcia i gdy dochodzi do 5000obr to zachowuje sie jakby było odcięcie paliwa a dużo brakuje mu do prawidłowego odcięcia. Niestety moja największa tragedią jaka zrobiłem to zamontowałem mu gaz i to jeszcze zwykły a nie sekwencje. Ustawiałem już mu zapłon wymieniałem świece, przewody, sprawdzałem go na kompie i wykazało brak jakichkolwiek błędów wszystko jest pięknie tylko jazda niestety nie. Czy przy tych objawach jest możliwe że przyciera mi sie pompka paliwa albo jest to wina uszczelki pod głowicą??? Proszę o podpowiedz gdyż sam już nie wiem co mam robić. Pozdrawiam wszystkich i dzięki za info.

[Paweł Marek]

najpewniej coś z przepływomierzem, ciśnieniem paliwa, nieszczelnością w układzie dolotowym, modyfikacją dolotu przez gazowników (blokada klapki pod filtrem). Wszystko opisywane było wielokrotnie. 140 koni nie zrobisz przy założynym mikserze gazowym który stanowi zwężkę, chyba że turbo dołożysz ale to już jest temat na dział "speed" o tuningu

[grygor87]

Witam ponownie problem już zażegnany w moim przypadku było potrzebne: wymian świec, przewodów, kopułki, palca i uszczelki pod pokrywa zaworów(która okazała sie pęknięta). Niestety wszystkie wymienione części były w opłakanym stanie. Teraz jest w końcu ta moc odczuwalna.
Pozdrawiam.