Otóż niedawno stałem się jakże szczęśliwym posiadaczem auta moich marzeń: VW golf mk2 1,8 (GT). Auto nie ma wtrysku jest na gaźniku.
Jako ze mam problem z rozpalaniem rumaka oraz z wolnymi obrotami po rozgrzaniu silnika (a że sie na silnikach nie znam) to zanim wywale w cholere kasy w serwisie, to postanowiłem ze najpierw spytam sie WAS o radę, droga GolfoVWa braci
Jest kilka problemów z moim silnikiem (nie jest on nowy coprawda, ale wiem, że poprzedni koleś nim bez stresów jeździł)
1. Zapłon:
Otóż nie wiem dlaczego, ale auto jak jest zimne, przy próbie zapalenia (przedtem deptam ze 3x w gaz) go owszem, silnik zaskakuje... chodzi tak z 5 sekund i gaśnie. Dodanie gazu nic nie da, ponieważ (też nie wiem dlaczego) jakby krztusi się i zdycha natychmiast. Przy drugiej próbie - to samo. Przy trzeciej - j/w. Dopiero tak za 4tym - 5 tym razem zaskakuje i w końcu nie gaśnie.
Diagnoza mojego ojca jest taka, że to coś z przewodami paliwowymi, albo pompą paliwową, ponieważ wygląda na to, że wypala paliwo w gaźniku, a potem nie ma paliwa w przewodzie i dlatego gaśnie. I dlatego za 4 tym razem jak już zassie paliwo z przewodu - nie gaśnie. Czy to może byc tego przyczyną? Co może być nie tak? Jak to (w miarę możliwości) - naprawić?
2. Wolne obroty na rozgrzanym silniku
Otóż jak już uda mi sie go uruchomić, to jeździ bez zarzutu. Jeśli nie ma temperatury ok 90 - 95 stopni, to obroty ma na jałowym biegu ok. 1000 obr/s. Niestety jak już sie rozgrzeje na dobre silnik, to te obroty spadają do ok 500 a czasem nawet gaśnie.... Dodam że być może coś jest nie tak z układem chłodzenia, bo wskaźnik temperatury (oleju??) na desce rozdzielczej powinien stac pionowo, a mi się lekko przechyla na prawo (wzrasta temperatura) Nie wiem czy to przez to ze silnik sie przegrzewa, ale denerwującym jest fakt, że na każdym skrzyżowaniu musze rozpalac samochód bo, mi gaśnie...
Więc jezeli macie jakieś sugestie/porady albo w jakikolwiek sposób możecie pomóc biednemu laikowi silnikowemu
to WIELKIE DZIĘKI Z GÓRY!Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc:
Kam1kaze
