Piski w kole

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

sylwekzyla
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: śr lis 22, 2006 22:39
Lokalizacja: CMG

Piski w kole

Post autor: sylwekzyla » śr mar 07, 2007 21:41

Miałem problem z piszczeniem w lewym kole które występowało nieregularnie. Gdy wcisnąłem lekko pedał hamulca to piszczenie ustępowało. W waszych poradach dowiedziałem się że to rdza na rancie tarczy hamulcowej. Rdze usunąłem no i był spokój przez dwa tygodnie. Ostatnio zaobserwowałem że piszczenie powróciło i jakby chyba troche głośniejsze i tak samo zanika przy naciśnięciu hamulca. Co to może być



Awatar użytkownika
marek2907
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2610
Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:21
Lokalizacja: Ostrołęka
Kontakt:

Post autor: marek2907 » śr mar 07, 2007 21:48

założę się ze masz już progi na tarczy hamulcowej
zeszlifuj je lun daj tokarzowi to c je stoczy i problem zniknie


[url=http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=53320][img]http://i128.photobucket.com/albums/p180/marek2907/forum2.jpg[/img][/url]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]

greg

Post autor: greg » śr mar 07, 2007 22:12

ewentualnie jak masz klcoki na blaszkach to zabrudzone blaszki i blokują klocki lub pozwalają im sie kosić

[ Dodano: Sro Mar 07, 2007 9:14 pm ]
no chyba że luz na łożysku przednim ale wtedy też powinno huczeć łożysko - chociaż mnie w mercu 609 poszło łożysko i dopiero jak sie wysypały wałki na autobahnie w niemczech to poznałem przyczynę popiskiwania na tarczy



sylwekzyla
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: śr lis 22, 2006 22:39
Lokalizacja: CMG

Post autor: sylwekzyla » ndz mar 11, 2007 20:01

W piątek ściągłem przednie lewe koło i prysnąłem preparatem konserwująco-smarująco-odrdzewiającym zacisk i wszystko co tam jest, oprócz tarczy i klocków. Piszczenie ustąpiło, ale dzisiaj jak jechałem, to po 10 km znowu mi zaczęło piszczeć. Jak dalem lekko na hamulec to piszczenie znikło i po kilku minucie znowu pisk. Nie jest to ciągły pisk tylko taki przerywany. Możliwe że tłoczek nie odbija? Jak rozebrać zacisk żeby się dostać do tłoczka , bo może się zapiekł.

[ Dodano: 12 Mar 2007 20:31 ]
Możliwe jest że to wina starego już płynu hamulcowego?



Awatar użytkownika
mariuszwodzu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 15, 2007 16:21
Lokalizacja: Srokowo

Post autor: mariuszwodzu » wt lis 18, 2008 12:50

ja mam podobny problem tylko w prawym kole. zmieniłem klocki i zeszlifowałem ranty i dalej to samo. :(



alganow
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pn gru 11, 2006 14:12
Lokalizacja: Wieluń
Kontakt:

Post autor: alganow » ndz lis 23, 2008 19:11

no i ja tez mam ten sam problem :( albo podobny. U mnie też piszczenie załącza się po przejechaniu np. 15-20km, piszczy jakiś czas, kilka km i przestaje i później zazwyczaj już jest cisza. A jak piszczy to właśnie jak nacisnę na hamulec to przestaje lub jak skręcam to też przestaje. Klocki i tarcze wymieniłem rok temu, a zrobiłem za ten czas jakieś 30tyś. km.



Awatar użytkownika
mariuszwodzu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 15, 2007 16:21
Lokalizacja: Srokowo

Post autor: mariuszwodzu » śr lis 26, 2008 20:42

znalazłem przyczynę pisków w prawym kole. :bajer: Po pierwsze sprawdź czy piski są nadal po wyłączeniu dmuchawy/wentelatora kabinowego, U mnie piszczało w dmuchawie, psiknąłem wd i gitara . :}



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 434 gości