Umęczone rączki towarzysza niedoli:


No i to co dzięki nim udało się zdziałac:







kolejne dwa ranty jadą na uzupełnienie drobnych ubytków,jak tylko powrócą na plac boju do garażu Idgray-a będą polerowane, śrubki fruną na pozłacanie,natomiast dekielki na chromowanie. Jak tylko ruszą kolejne prace ,wrzuce fotki z ich przebiegu.