no wiec koledzy sprawa wyglada nastepujaco.
plynu nie ubywa ale
tak sobie mysle czy to nie aby przez mrozy ktore byly. Czy sie cos nie porozszczelnialo ... aboco.... i jak sie ocieplilo jest git
w kazdym razie tylko sie cieplej zrobi spuszczam caly plyn ( bo pomieszane mam tam rozne ) i wlewam ten rekomendowany przez vw.
na chwile obecna moge powiedziec ze po wymianie tego korka plyn nie ucieka....
pozdrawiam - temat uwazam za zamkniety
[ Dodano: 05 Kwi 2009 12:24 ]
witam z tematem j.w. po dluzszej przerwie.
niestety plyn zmyka dalej i po wizycie w 6-sciu warsztatach sie wnerwilem na maxa. Zdecydowalem wymienic uszczele pod glowica + planowanie owej + wymiana pompy wodnej i po kolei co tam sie nawinie. Nie mam juz sily na mechow - kazdy wali jakies swoje teroie kupy sie nie trzymajace. Klade tysia na stol i zobaczymy. Ryzyko jest ale z tego co czytalem posty forumowiczow to wymiana uszczelki dala rezultaty (swoja droga i tak bede ja musial wymienic przed zima).
no chyba ze cos z blokiem silnika - wtedy to kaplica.
dam znac jak wymienia czy jest ok.
pozdrawiam
wyciek płynu chłodzącego
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
podkleje się do tematu. Mam AJM 115 ps. Na święta jechałem do rodziny, 200 km A4 ciągłą prędkością 160 km/h. Po przyjechaniu na miejsce zapalił się komunikat Stop i po niemiecku abym dolał płynu. Mam zalane koncentratem G12. Jest lato więc dolałem wody destylowanej. Ubyło dokładnie 1l. Po powrocie do Wrocławia sutyacja powtórzyła się i znowu ubyło 1litr płynu. Pojawił sie dodatkowy problem. Przy prędkości 180 - 200 km/h nagle podniosła się temperatura na 100 - 110 C. Od razu zwolniłem do 120 i momentalnie wskazówka wróciła do normy.
Wycykałem się, że poszła uszczelka
pod głowicą. Na szczęście znalazłem miejsce w podwoziu gdzie płyn sobie kapie. Rozmawiałem ze znajomym mechaniorem i mówi, że możliwe są dwie opcje:
1. Korek puszcza, w zbiorniczku jest takie denko gdzie płyn się gromadzi, korek nie trzyma i płyn wypływa takim bocznym ujściem pod wysokim ciśnieniem. W sumie kapie po tej stronie gdzie zbiorniczek tylko w okolicach fotela pasażera ( spływa po podłużnicy)
2. Poszła uszczelka pod głowicą. W zbiorniczku nie ma plam oleju ale jest jak się włoży palec minimalnie czarny, tłusty osad
Natomiast poziom oleju jest ok,nie ubywa i nie przybywa... Silnik zachowuje się ok.
Jeśli to coś może pomóc to przy odkręceniu korka jest pssssss i słychać tak jakby jakieś bombelki przez sekunde....
Jeśli miał ktoś kiedykolwiek podobną akcję proszę o jakieś rady i uwagi. Dziś zakładam nowy korek zobaczymy co się dzieje.
W Październiku wymieniałem kpl. rozrząd z pompa wody Riuville. JEST MIEJSCE GDZIE PŁYN KAPIE ALE MĘCZY MI GŁOWE TO TŁUSTE I CZARNE W ZBIORNICZKU. Jest tego bardzo mało,płyn jest czerwony i plam oleju nie ma. Pod korkiem brak ,,masła,,
PZDR
Wycykałem się, że poszła uszczelka

1. Korek puszcza, w zbiorniczku jest takie denko gdzie płyn się gromadzi, korek nie trzyma i płyn wypływa takim bocznym ujściem pod wysokim ciśnieniem. W sumie kapie po tej stronie gdzie zbiorniczek tylko w okolicach fotela pasażera ( spływa po podłużnicy)
2. Poszła uszczelka pod głowicą. W zbiorniczku nie ma plam oleju ale jest jak się włoży palec minimalnie czarny, tłusty osad

Jeśli to coś może pomóc to przy odkręceniu korka jest pssssss i słychać tak jakby jakieś bombelki przez sekunde....
Jeśli miał ktoś kiedykolwiek podobną akcję proszę o jakieś rady i uwagi. Dziś zakładam nowy korek zobaczymy co się dzieje.
W Październiku wymieniałem kpl. rozrząd z pompa wody Riuville. JEST MIEJSCE GDZIE PŁYN KAPIE ALE MĘCZY MI GŁOWE TO TŁUSTE I CZARNE W ZBIORNICZKU. Jest tego bardzo mało,płyn jest czerwony i plam oleju nie ma. Pod korkiem brak ,,masła,,
PZDR
Ostatnio zmieniony czw kwie 16, 2009 15:01 przez PELE, łącznie zmieniany 2 razy.
mechanik tłumaczy mi, że w zbiorniczku robi się spore ciśnienie, korek nie trzyma i płyn wypływa takim ,,bocznym,, ujściem.... po podłużnicy spływa sobie i kapie. ja się ogólnie cieszę, że on kapie i ubywa. Cykał bym się bardziej jakby go ubywało i było sucho hehe.Orange pisze:mam podobny problem
Zobaczymy, dziś będę miał korek, pośmigam trochę i zdam relację. Mimo to czekam na sugestie i rady
Kolega w pracy ma carisme td i jak wsadzilem palec do jego zbiorniczka to sie zdziwilem troche [palec byl caly czarny i tlusty] a on mowi ze oleju nie ubywa i nie przybywa. DZiwne ardzo
Wydaje mi sie ze tak nie powinno byc a z twoimi babelkami powietrza to tez dziwne

Wydaje mi sie ze tak nie powinno byc a z twoimi babelkami powietrza to tez dziwne

[url=http://www.fotosik.pl/][img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/040815f71bfe9f53.html[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 137 gości