Prosisz o dalsze propozycje a nie napisałeś czy sprawdziłeś poprawność działania klapy gaszącej manualnie lub poprzez wypięcie wtyczki z elektrozaworu N239 znajdującego się z tyłu kolektora ssącego. Silnikowi ewidentnie brakuje po pierwszym odpaleniu jak jest zimny powietrza bo nie przepala ropy.Bmx pisze:Prosilbym o dalsze propozycje.
Samochod dymi na siwo/bialo poki silnik nie zlapie temperatury.
Odpalajac auto pusci klebek dymu, i chodzi nie rowno.
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Czyscilem dokladnie ten caly zawor, klapka chodzila bez problemowo, robiac podcisnienie w wezyku zamykala sie.
hmm musze sprawdzic czy ten elektrozawor chodzi dobrze.
hmm musze sprawdzic czy ten elektrozawor chodzi dobrze.
Re: [MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
witam
w moim sdiku też z rana biały dymek puści i czasen go drgnie ,pózniej rozgrzany chodzi i pali idealnie
te objawy zauważyłem po wymianie filtra paliwa ,bo sie bomble powietrza pojawiły,wcześniej niebyło
pozdrawiam
w moim sdiku też z rana biały dymek puści i czasen go drgnie ,pózniej rozgrzany chodzi i pali idealnie
te objawy zauważyłem po wymianie filtra paliwa ,bo sie bomble powietrza pojawiły,wcześniej niebyło
pozdrawiam
sw
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Mam podobne objawy w moim ALH, a mianowicie:
Rano i na zimnym silniku ciężko pali oraz nierówno pracuje, tak jakby nie na wszystkie cylindry, im niższa temp. tym gorzej, przy tym przez ok. 30 do 60s puszcza siwy dym, śmierdzący ropą, póżniej jest ok.
Pozatym od 2tyś obrotów w górę dymi bardzo mocno na siwo dymem śmierdzącym ropą, do 2 tyś nie dymi wogóle.
Turbo jest ok, wtryski podobno też, oleju nie bierze, egr ok...
Rano i na zimnym silniku ciężko pali oraz nierówno pracuje, tak jakby nie na wszystkie cylindry, im niższa temp. tym gorzej, przy tym przez ok. 30 do 60s puszcza siwy dym, śmierdzący ropą, póżniej jest ok.
Pozatym od 2tyś obrotów w górę dymi bardzo mocno na siwo dymem śmierdzącym ropą, do 2 tyś nie dymi wogóle.
Turbo jest ok, wtryski podobno też, oleju nie bierze, egr ok...
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
jest jeszcze opcja ze spalonymi świecami żarowymi lub usterce przekaźnika 103 lub bezpiecznika na akumulatorze, co prawda w obecnych temperaturach otoczenia przed rozruchem silnika nie są podgrzewane świece żarowe ale już po jego uruchomieniu są zasilane gdyż następuje tzw. faza "dogrzewania" silnika w celu wyrównania jego pracy. Sprawdźcie zatem czy w listwie zasilającej świece żarowe pojawia się napięcie po odpięciu wtyczki z czujnika G62/G2 zaraz po przekręceniu kluczyka w stacyjce w pozycję zapłon. Jeśli napięcie się pojawi to bezpiecznik i przekaźnik są sprawne więc następnie trzeba sprawdzić wszystkie świece po kolei czy są sprawne - pomiar zróbcie omomierzem.esver pisze:Rano i na zimnym silniku ciężko pali oraz nierówno pracuje, tak jakby nie na wszystkie cylindry, im niższa temp. tym gorzej, przy tym przez ok. 30 do 60s puszcza siwy dym, śmierdzący ropą, póżniej jest ok.
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Wszystko sprawdzone. Po odpieciu wtyczki pojawia sie napiecie, po wpieciu na cieplym silniku zas nie ma napiecia.
Swiece sprawne.
Problem dalej jest i nie mam pomyslu co moze byc nie tak.
@ a czy moze to byc turbina ? - Nie rowna praca i dymienie z rana ?
Gdyz ostatnio na 4ce not laufa mi wywalilo, a czyscilem kierownice(w turbie) z 2 tyg temu, nie jezdze pjs oczywiscie.
Swiece sprawne.
Problem dalej jest i nie mam pomyslu co moze byc nie tak.
@ a czy moze to byc turbina ? - Nie rowna praca i dymienie z rana ?
Gdyz ostatnio na 4ce not laufa mi wywalilo, a czyscilem kierownice(w turbie) z 2 tyg temu, nie jezdze pjs oczywiscie.
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Panowie prosze o jakies rady, co robic, czy kompem jakies logi robic ?
Przeplywka jest dobra, kat wtrysku idealnie ustawiony, dawka tez dobra.
Przeplywka jest dobra, kat wtrysku idealnie ustawiony, dawka tez dobra.
- Adrian1980
- Gadatliwa bestia
- Posty: 560
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 17:43
- Lokalizacja: Kiełczów/Oleśnica
- Kontakt:
Re: [MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
u mnie podobnie w ALH jak zimny, jak przytrzymam lekko na gazie jakies 2500 obr to z tyłu siwo a jak się zagrzeje wszystko ok... czy może to być nastawnik do czyszczenia??
Czarny turboklekocik
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
panowie miałem to samo.
Najpierw dymił lekko na biało, po jakimś czasie ( około miesiąca) doszło poszarpywanie na zimnym silniku. Finalnie po zbagatelizowaniu sprawy przed wakacyjnych usterek obecnie kopci na biało po chwili na czarno szarpie jak cholera dławi się przy przyspieszaniu i już mam tego dosyć.
Podpinałem pod kompa błędów ni dudu.
Co się okazało???
Zaczęła równocześnie wykrzaczać się przepływka (choć błędu nie wywala) oraz czujnik temperatury cieczy chłodzącej (co już vag pokazał).
Wymieniłem najpierw czujnik, wiadomo koszty, a teraz z kumplem podmieniliśmy przepływki.
Efekty są od ręki. Wolne obroty i przede wszystkim przestał kopcić
Pojeżdżę jeszcze kilka dni i dam znać czy diagnoza i środki były odpowiednie...
Najpierw dymił lekko na biało, po jakimś czasie ( około miesiąca) doszło poszarpywanie na zimnym silniku. Finalnie po zbagatelizowaniu sprawy przed wakacyjnych usterek obecnie kopci na biało po chwili na czarno szarpie jak cholera dławi się przy przyspieszaniu i już mam tego dosyć.
Podpinałem pod kompa błędów ni dudu.
Co się okazało???
Zaczęła równocześnie wykrzaczać się przepływka (choć błędu nie wywala) oraz czujnik temperatury cieczy chłodzącej (co już vag pokazał).
Wymieniłem najpierw czujnik, wiadomo koszty, a teraz z kumplem podmieniliśmy przepływki.
Efekty są od ręki. Wolne obroty i przede wszystkim przestał kopcić
Pojeżdżę jeszcze kilka dni i dam znać czy diagnoza i środki były odpowiednie...
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Dzisiaj odpalajac rano bardziej sie przygladnalem, jest to bardziej niebiestki dym, strasznie smierdzacy.
Czyscilem ostatnio lopatki w turbie, gdyz byly mocno zapieczone, dzis proboje ruszyc sztanga a ona ani drgnie.
Auto czasem przykrece mocniej, nie jezdze pjs'em.
Nie mam juz sil do tego auta. Moj tato jest mechanikiem, ale bardziej od silnikow benzynowych, i on rowniez nie wie co moze byc przyczyna.
Nie mamy juz pomyslu na to, a mojej okolicy jest tylko jeden serwis, powiedzieli ze wtryski sa dobre, i ze moze to byc wina oprogramowania(ecu).
Prosze o pomoc.
@edit
Naprawde nie wiem czego szukac. Czy moze nastawnik ? Cos z pompa ? Oprogramowanie ? Turbo ?
Dodam ze oleju nie ubywa NIC (1500km na nowym oleju przejechane, zmienilem odrazu pozakupie), plyn chlodniczy rowniez poziom staly.
Czyscilem ostatnio lopatki w turbie, gdyz byly mocno zapieczone, dzis proboje ruszyc sztanga a ona ani drgnie.
Auto czasem przykrece mocniej, nie jezdze pjs'em.
Nie mam juz sil do tego auta. Moj tato jest mechanikiem, ale bardziej od silnikow benzynowych, i on rowniez nie wie co moze byc przyczyna.
Nie mamy juz pomyslu na to, a mojej okolicy jest tylko jeden serwis, powiedzieli ze wtryski sa dobre, i ze moze to byc wina oprogramowania(ecu).
Prosze o pomoc.
@edit
Naprawde nie wiem czego szukac. Czy moze nastawnik ? Cos z pompa ? Oprogramowanie ? Turbo ?
Dodam ze oleju nie ubywa NIC (1500km na nowym oleju przejechane, zmienilem odrazu pozakupie), plyn chlodniczy rowniez poziom staly.
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Dziekuje Wszystkim za pomoc ! Jestescie swietni
za duzo tych postow, nie wiem wg ktorego sie stosowac ;ooo
za duzo tych postow, nie wiem wg ktorego sie stosowac ;ooo
-
- Nowicjusz
- Posty: 45
- Rejestracja: pn paź 05, 2009 20:55
- Lokalizacja: Bielsko
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Witam dołączę się do tematu ponieważ moje auto ma takie same objawy jak wasze. Silnik AHF 110KM z czipowany na 149KM początkowo ale co tą moc miał tylko dwa miesiące. W listopadzie ubiegłego roku zaczął tragicznie odpalać tzn. po 2sek. ale jak by każdy cylinder po kolei i dużo dymu i zapach nie przepalonej ropy , na ciepłym i letnim odpala na rys i nie kopci. Oddałem do pompiarza i okazało się ze wszystko tzn. wtryski ,kąt wtrysku, świece,kompresja prawie równo 34 +- 0.5 bar i dawka ok. Na wakacje tego roku zhamowałem auto jeszcze raz bo ewidentnie osłabło i co 139KM więc jak kazał aligator dołożyłem pompę paliwa do zbiornika i super odpalał równo i prawie na rys na zimno, mocy nie odzyskałem ale teraz znowu robi się zimno i objawy powracają. Błędów vag nie pokazuje ,a i co najlepsze to po programie jak super jeździł to mocno kopcił na czarno ale jechał a teraz praktycznie nic i muszę go kręcić żeby jechał.
- Łuki_79
- Forum Master
- Posty: 1694
- Rejestracja: ndz lut 21, 2010 19:59
- Lokalizacja: *̡͌l̡*̡̡ ̴̡ı̴̴̡ ̡̡__|̲̲̲͡͡͡▫ ̲͡ ̲̲̲͡͡π̲̲͡͡ ̲̲͡▫̲̲͡͡ ̲|̡̡̡__ ̡ ̴̡ı̴̡̡ *̡͌l̡* wieś w POS
[MK4] Dymienie, nie rowna praca na zimnym.
Arekkwiatek, bez logów niestety się nie obędzie - 000 BS oraz dynamiczne 003,008,011
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 237 gości