Tak jak kiedyś podobały mi się białe ledy w postojach i podświetlaniu tablicy. To teraz te diody LED widze zę zaczynają opanowywać całą naszą planete
wciskają je wszędzie gdzie się da, nawet lampy domowe z diodami led, latarki, lampki rowerowe i wszędzie gdzie coś świeci, a co drugi samochód ma te wiejskie listwy ledowe jako światła dzienne.
Dlatego teraz normalnie zbiera mi się na wymioty jak widze diody led. Już nawet ksenon mi się nie podoba bo ma niebieską poświate.
Nie ma to jak zwykłe żółte żaróweczki
