Odgrzewam kotleta,bo mnie spotkała "wielka niewiadoma"...
Pacjent Audi A3 2001r ASZ 6gang. Zaczęło coś stukać z przodu,raz z jednej strony,raz z drugiej w zależności w którą stronę skręcone są koła.Jak w prawo,to trzaśnie z lewej i odwrotnie.Wystarczy,że auto żółwim tempem stacza się przednimi kołami z malutkiego krawężnika i już jest walnięcie.
To jest taki sprężysto-metaliczny,a za razem lekko głuchy dźwięk.Coś podobnego jak toczące się auto na poluzowanych śrubach od koła

Przy kołach do jazdy na wprost,rzadko,ale zdarza się.
Zaczynało się sporadycznie,a teraz to już za każdym razem przy skręconych kołach.
Sworznie wahaczy nowe TRW,końcówki TRW jedna nowa, druga O.K. też TRW,tuleje wahaczy-duże są nowe-pełne Audi TT- Lemforder,a małe zostały ori,bo są O.K,przeguby zewnętrzne nowe,łączniki stabilizatora odkręciłem od wahaczy i dalej wali,więc stabidrążek można wykluczyć.
Miał ktoś coś podobnego?
EDIT:
Dziś zmieniłem poduchy i łożyska na amortyzatorach (Sachs) i dalej wali

