Ja mówie o pozostaniu przy seryjnym liczniku z mk2kkkacper pisze:musi byc impulsator podpiety bo inaczej auto mysli, ze fizycznie stoi i moze wywalac ten blad a co za tym idzie ucina obroty.. musisz podpiac ten impulastor.. 3 kable, masa, plus po zaplonie i sygnal do ecu.
Mk2 ma napęd na linke, nie wiem jaką skrzynie ma tam autor tematu... Ale w skrzyni 5b z VR6 można bez problemu upchać linke od 1.3.kkkacper pisze:S., tak jak mowisz mozna zrobic jak masz podpiete wszystko w skrzynce jak nalezy, bo zeby licznik widzial predkosc to musi byc ona wczesniej doprowadzona do skrzynki, a w takim wypadku jak tu, ciagniecie sygnal z zegarow jest bezsensu
Sam sygnał prędkosci wydobyty z czujnika Halla licznika mk2 ma tą samą charakterystyke co sygnał z impulsatora.
Wcześniej testowane na VR6 12V, teraz na 1.8T AUQ VAG normalnie widzi obecną prędkość.