ja mam silnik ALH więc chyba nie mam pompy przy baku.Cinek pisze:może siadać pompa paliwa w zbiorniku ( jeżeli w ogóle masz, bo nie wiem jaki masz silnik ). u mnie w pompowtryskach właśnie sie tak działo.honzik1976 pisze:u mnie to samo co u PYSIORA
na zimnym wygląda OK a jak się zagrzeje to pełno babelków leci.....
wczorej byłem w serwisie , stwierdzili że to wina filtra FILOTRONA(podobno są do d....) który wymieniłem 2 tyg temu i włożyli mi jakiś oryginalny niemiecki za 100zł
no i pupa bebelki jak leciały tak lecą !!!
powiedzieli ze to może być wina popmy paliwa i że jak chce to mam zadzwonić w przyszłym tygodniu oni załatwią inną , wymienią i zobaczą .....
na tym poprzednim filtrze po przejechaniu ok 8 km jak się silnik dobrze nagrzał nie dało się jechac , silnik strasznie szarpał i nie miał mocy , samochód ciagle zwalniał i jak już się zatrzymałem nie mogłem odpalić a wężyk od paliwa był pusty, musiałem odczekać z 5min i po długim kręceniu odpalał , jakiś czas jechał dobrze i zabawa zaczynała się od nowa
na nowym oryginalnym jeszcze nie wiem bo wczoraj wróciłem tylko z serwisu i dzisiaj do pracy pojechałem(na razie bez szarpania) ale temperatura spadła ,nie jest już tak gorąco no dworze i myślę że silnik nie zdążył nabrać temperatury
jak zrobię jakąć dłuższą trasę to dam znać czy jest jakas poprawa
pozdrowienia!!!
do wczoraj myslałem że po wymianie filtra u mnie wszystko OK , ale jak wyskoczyłem na autostradę i rozkulałem sie do 140 km/h zaczęło sie to samo - ja mu pedał w podłoge a on nic więcej , niby już nie zwalniał ale rozkulać się bardziej nie mógł , było czyć na zmanę delikatne przyspieszenie i zwolnienie tak gdzieś po 2 sek.
czy bedzie to nieszczelność w układzie paliwowym czy pompa przy silniku już siada ??? przebieg mam 183000km
pozdrowienia