Oj nie łapcie za słówka, do końca zakresu obrotów mu dałem do 4,5K.kasisi pisze:To ja chyba fury swojej nie ogarniam bo nigdy do odcięcia nie jechałem TDI
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
Re: MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
- ___GEN.KOTEK___
- Nowicjusz
- Posty: 21
- Rejestracja: sob mar 13, 2010 14:47
- Lokalizacja: Patrzę z góry
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
Uwzględniając "naprawdę poważne modyfikacje" to każde auto można uczynić bardzo szybkim. Szkoda, ze nie mieliście jak pogadać, byłby kolejny ciekawy temacik. Pozostaje liczyć na kolejne "owocne"spotkania.mepha pisze:silniki hondy uwzględniając naprawdę poważne modyfikacje osiągają ogromne moce
Dlatego nie ma większego sensu pisać o większości ściganek...gdzie nie wiadomo czym tak naprawdę dysponował przeciwnik. Można mieć znaczek i silnik 1.9tdi w gIII a łoić 325 na śniadanie ale można mieć też lepy Mpower...a zwykłe 1,6 pod maską right??
Odnośnie hondy...takie tematy są ciekawe(golf vs civ itp) a kontrowersje czesto wywołują posty użytkowników hondy, którzy mają tu zapewne sporo kont
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
wg mnie silniki hondy zwłaszcza VTI są jedną z najlepszych baz tuningowych bo już w serii uzyskują około 100KM z litra bez doładowania co potwierdza tylko majstersztyk tych silników.___GEN.KOTEK___ pisze:Uwzględniając "naprawdę poważne modyfikacje" to każde auto można uczynić bardzo szybkim.
wszystkie starcia każdych marek są ciekawe___GEN.KOTEK___ pisze:Odnośnie hondy...takie tematy są ciekawe(golf vs civ itp) a kontrowersje czesto wywołują posty użytkowników hondy, którzy mają tu zapewne sporo kont
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
Era Vti niestety się skończyła... wymogi bezpieczeństwa = masa zabiła ducha tych samochodów.
A teraz zakończyli jeszcze produkcje TypeRa :/
A teraz zakończyli jeszcze produkcje TypeRa :/
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
wycofali ja bo nie spełniała norm czystości spalin które wchodzą w 2010 roku ale zapowiadają że ma być nowa wersja Type-R.yiabol pisze:A teraz zakończyli jeszcze produkcje TypeRa :/
- ___GEN.KOTEK___
- Nowicjusz
- Posty: 21
- Rejestracja: sob mar 13, 2010 14:47
- Lokalizacja: Patrzę z góry
Re: MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
Łooot?? Byzydury jakieś czytacie czy palicie coś o czym nawet ja nie wiem ?yiabol pisze:Era Vti niestety się skończyła... wymogi bezpieczeństwa = masa zabiła ducha tych samochodów.
A teraz zakończyli jeszcze produkcje TypeRa :/
Produkcję u angoli wstrzymują ale poza europą wszystko jest ok...tylko nasz kochany kontynent jest takie pro eko shit.
Jeszcze trochę i wszystkie auta będziemy importować. Zresztą na 2011 był/jest? plan zrównania cen benzyny i ropki w EU w imie kasy( oj, znaczy się ekoloszajsu, ale każdy wie ocb) Poczekamy troszkę i podatek od tuningu też będzie...albo od spalin.
Nie jest to temat hondy...a w taki się przeradza
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
To taka moja jedna z najlepszych potyczek. Raz objechałem Caymana, ale gość się trochę nie spodziewał, że tak wypruję do przodu co dało mi zdecydowaną przewagę, a jak już się do mnie zbliżał to zaczęło się robić tłoczno i tyle z tego miał. Potem w akcie desperacji zaczął wyprzedzać na dwupasmówce na bezczela wszystkich po kolei i w ostatniej chwili wskakując na prawy pas żeby sobie odbić tą kompromitację. Po prostu widziałem we wstecznym lusterku jego wzrok... wyglądało to mniej więcej tak jakby umył zęby szczoteczką do zębów a potem się dowiedział, że sobie wcześniej ktoś nią dłubał w dupie.
- BENITO
- Forum Master
- Posty: 1459
- Rejestracja: śr mar 07, 2007 23:47
- Lokalizacja: Wałbrzych Edgeworthstown IE
- Kontakt:
Re: MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
urzekła mnie twoja historiamikew_86 pisze:To taka moja jedna z najlepszych potyczek. Raz objechałem Caymana, ale gość się trochę nie spodziewał
Powrót do korzeni, GTD to jest to.
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
Wzruszające. Po prostu chciał mnie przetrzymać i ośmieszyć jak to tacy mają w zwyczaju a wyszło odwrotnie, bo się nie spodziewał, że dam buta i odskoczę. W sumie śmieszna akcja, i tak by mnie ominął, ale wtedy wyszło na moje. Chyba chodzi o to żeby napisać coś czym warto się pochwalić a nie to że ominęło się równego sobie.
- ___GEN.KOTEK___
- Nowicjusz
- Posty: 21
- Rejestracja: sob mar 13, 2010 14:47
- Lokalizacja: Patrzę z góry
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
a ja myślałem, że kill to jak się startuje równo, obaj wiece że jest start i nic was nie ogranicza...bo co to za kill, jak gość musiał np hamować bo miał kogoś na swoim pasie. Nie pisz więc proszę w temacie killa o wszystkim czym można sie chwalić.mikew_86 pisze:Chyba chodzi o to żeby napisać coś czym warto się pochwalić a nie to że ominęło się równego sobie.
PS: Zrobimy ,mnie modem?? będę kasował tylko OT w Killach
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
a czy kill zawsze musi być spod świateł ? czasami wystarczy złapać się gdzieś po trasie jak jest miejsce... tym bardziej jak ktoś jedzie przed Tobą... nie powiesz mi chyba że jak za kimś jedziesz i ten ktoś gwałtownie przyspiesza to nie jest to zachęta do poszarpania się ? lub kiedy odbija na drugi pas i czeka na zrównanie po czym dodaje gazu
Dobra koniec OT, nie będę spamował we własnym temacie.
Dobra koniec OT, nie będę spamował we własnym temacie.
- BENITO
- Forum Master
- Posty: 1459
- Rejestracja: śr mar 07, 2007 23:47
- Lokalizacja: Wałbrzych Edgeworthstown IE
- Kontakt:
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
Nie, killa zaliczasz wtedy jak obaj kierowcy startują z tych samych prędkości 0 lub rolka no i ten drugi musi chcieć się ścigać bot kille w twoim stylu można na upartego zaliczać malarią , to co robisz to tylko drogowe cwaniactwo i nikt nie nazwie tego killem. Pomijam już zachowanie drugiego kierowcy ale tak to właśnie wygląda.
Powrót do korzeni, GTD to jest to.
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
Tak się składa, że ten który opisałem w temacie był spod świateł, od zera i gość na pewno chciał się łapać, a odnośnie Caymana to niech Ci będzie... tylko dlaczego potem wyprzedzał jak debil ? skoro nie chciał się łapać i jechał spokojnie ? odbił sobie za to co mu nie wyszło, miał miejsce żeby się popisać i przekombinował
Jedyne kille jakie opisywałem zakładając nowy temat, a było ich może ze 3, zawsze rozpoczynały się z miejsca i z zamiarem ścigania się obu stron. Jak to nazywasz malarii tutaj nie opisywałem, wyjątkiem było to z Caymanem, ale nie zakładałem nowego tematu więc wtrąciłem jedynie jako ciekawostkę i tyle.
Jedyne kille jakie opisywałem zakładając nowy temat, a było ich może ze 3, zawsze rozpoczynały się z miejsca i z zamiarem ścigania się obu stron. Jak to nazywasz malarii tutaj nie opisywałem, wyjątkiem było to z Caymanem, ale nie zakładałem nowego tematu więc wtrąciłem jedynie jako ciekawostkę i tyle.
- mariachi
- Użytkownik
- Posty: 452
- Rejestracja: pn mar 05, 2007 16:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
MK4 ASZ+ vs Honda Civic Type R (2 gen.)
a tam, kill nie zawsze musi być tak jak piszecie
fajnie jest jak komuś się wydaje ze ma taką furę, że jak depnie to w momencie dojedzie do innego auta, minie go jak chce, a tu zonk, tez miałem podobna sytuacje z nowym ml 420 cdi, Na jednych światłach nim się wyzbierałem zostałem z 3 długości, stanęliśmy na drugich , gość penie myślał jest panem i nikt mi mu nie podskoczy, ruszył spokojnie, ja nie, Jak zobaczył że odchodzę ( na dzień dobry miałem z 3 długości), puścił się za mną i do samego hamowania przed zjazdem na 4 pasie , do jakiś 160 mnie nie dogonił, delikatnie się zbliżył,
nie wiem co chciał potem pokazać ale jak już wyhamowaliśmy siadł mi na samym zderzaku, na prawym pasie, lewy był wolny Ja pojechałem z prawo , gość prosto
fajnie jest jak komuś się wydaje ze ma taką furę, że jak depnie to w momencie dojedzie do innego auta, minie go jak chce, a tu zonk, tez miałem podobna sytuacje z nowym ml 420 cdi, Na jednych światłach nim się wyzbierałem zostałem z 3 długości, stanęliśmy na drugich , gość penie myślał jest panem i nikt mi mu nie podskoczy, ruszył spokojnie, ja nie, Jak zobaczył że odchodzę ( na dzień dobry miałem z 3 długości), puścił się za mną i do samego hamowania przed zjazdem na 4 pasie , do jakiś 160 mnie nie dogonił, delikatnie się zbliżył,
nie wiem co chciał potem pokazać ale jak już wyhamowaliśmy siadł mi na samym zderzaku, na prawym pasie, lewy był wolny Ja pojechałem z prawo , gość prosto
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości