Moja navi MFD wer. D działała sobie bez problemów, aż do wakacyjnej drogi powrotnej we wrześniu, w pewnym momencie zaczęła świrować, gubić drogę lub odnajdywać się 20 km od miejsca w którym aktualnie byłem. Temat zarzuciłem bo akurat nie była mi szczególnie potrzebna... teraz mi się przypomniało, wyjąłem navi, sprwadziłem kabel od anteny - siedzi dobrze, natomiast liczba obieranych satelit to 3 - wyłączony silnik, 2 - odpalony silnik. Domyślam się, że problem leży w liczbie odbieranych satelit, bo wcześniej miałem 5-8 satelit. Antena (chiński zamiennik z allegro przyklejony do schowka) kwalifikuje się do wymiany? Czy gdzie indziej szukać problemu? Dzięki za sugestie.
P.S. Błędów w navi jeszcze nie sprawdzałem
