1.6 SR i wasze problemy

[Jazz_Blue]

już Ci odpisałem w innym temacie

[Darron]

Witam, mam ze swoją SRką taki problem ( poza tymi typowymi - falowanie obrotow i slabe wkrecanie sie na obroty ) ze potrafi mi po prostu w trakcie jazdy zgasnac, jade normalnie nic nie robie poza wciskaniem gazu i nagle siada, jakbym przekrecil kluczyk w stacyjce... , a potem nie chce odpalac, musi odstac kilka minut jakgdyby potrzebował ostygnąc i wtedy znow pali na dotyk :f Wymienilem cewke, lambde... nie mam juz pomyslu co moze byc nie tak...

[dimmer]

panowie pomocy !!!! od pół roku borykam sie z zapachem benzyny w aucie podczas jazdy przy otwartych szybach... najczesciej w gorące dni pod maską nic nie smierdzi wycieków nie ma wiec z kąd ten zapach najczesciej objawia sie wtedy gdy silnik nie wyrabia i potrzebuje redukcji na mniejszy bieg równiez przy jezdzie na wzniesieniach tez czuc ale oprócz tego podczas jazdy na długim wzniesieniu czuc jaby odcinało mu paliwo płynny spadek mocy a po chwili płynny wzrost i znów spadek i wzrost i tak kilka razy najczesciej na 4 biegu przy 3tys obr

[Jazz_Blue]

Witam, mam ze swoją SRką taki problem ( poza tymi typowymi - falowanie obrotow i slabe wkrecanie sie na obroty ) ze potrafi mi po prostu w trakcie jazdy zgasnac, jade normalnie nic nie robie poza wciskaniem gazu i nagle siada, jakbym przekrecil kluczyk w stacyjce... , a potem nie chce odpalac, musi odstac kilka minut jakgdyby potrzebował ostygnąc i wtedy znow pali na dotyk

Sprawdź przepustnice

[OIL]

Sprawdź przepustnice

a ja bym pod kompa podpiął

[Darron]

był pod kompem i nie wykazywało zandych błędow ( chociaz raz cos zaswirowała lambda ) a przepustnica była czyszczona

[speede]

U mn ie jest podobny problem z tym ze czuc banzyne i sie dlawi podczas porannego odpalania. Musze przygazowac i jest ok. Jak sie nagrzeje wszystko chodzi jak trzeba. Troche czasem potrafi rzucac silnikiem. Wczesniej mialem problemy z obrotami. Wazne aby dobrze wyczyscic przepustnice czyli caly spray zurzyc, nastepnie tylko VAG i poprawnie wykonana adaptacja. Mi pomoglo i obroty sie trzymaja.- zas rzucanie i jakby wypadanie zaplonu mam dalej.

[dimmer]

przepustnica czysciutka pali na dotyk rano....jz wszystko przekopałem i smierdzi dalej wymienie jeszcze pompe zobaczymy co bedzie dalej...choc wymiana tu chyba nic nie da....

[PucekMario]

Witam , jestem posiadaczem MK4 1.6 sr od prawie roku, mam problem z predkością, chodzi mianowicie o fakt że przy 170km/h przestaje juz sie rozpedzac obroty około 5300, już czytałem o problemie awaryjnego działania systemu w komp. komputer nie wykazał bledów, w czym tkwi problem. pozdrawiam

[bicker83]

Witam. mam taki problem w moim AKL ze ciezko wchodzi bieg wsteczny i wypada po przjechaniu kilku metrow albo jak sie russza z wiekszych obrotow to od razu wypada. dodam ze nie mam jakichs wiekszych problemow z reszta biegow.

[juuzek]

Znajomy ma problem w silniku AKL, a mianowicie po wyczyszczeniu dokładnym przepustnicy i zaadaptowaniu jej vagiem, po uruchomieniu auta, jest 2 tys obrotów i tak ciągle stoją, jakieś sugestie ?

dodam ze wszystko poskręcane jest dobrze, nie ruszał zaś przeplywki, jest opcja ze czysta jest przepustnica a przeplywka zasyfiona i trzyma te obroty? przed zabiegiem przepustnicy obroty się w miarę trzymały

[grizzly83]

Słuchajcie , czytam jakie macie sytuacje z 1.6SR silniczek AKL więc dodam coś od siebie i od razu prośba o ewentualną pomoc informacyjną.
To poniżej normalna sytuacja spotykana w tych silnikach:
- broty nieregularne ( autko bieg na luz , obroty samoistnie delikatnie falują , na tyle delikatnie że nic z tym nie robię )

Moja sytuacja gdzie nie wiem co się dzieje :
Przy odpaleniu auta , silnik zimny , dodaje gazu i w tym samym czasie dławi się i obroty zamiast wzrastać to spadają do 500-600 obr/min i po chwili wzrastają i później już jest wszystko ok . Nie raz obr te spadają do wyłączenia silnika ale rzadko. Wniosek : po odpaleniu zimnego silnika nie mogę odrazu ruszyć "normalnie" autem bo się dławi.

Proszę Was o pomoc w tej sprawie .

[Seba51a]

czytam, czytam i czytam - przecież te IV to jakaś pomyłka - miałem III 1,4 na pełnym wtrysku i przez 4 lata eksploatacji nie powiem złego słowa. Zdecydowałem się na IV 1,6 16V, ale szybko zrezygnowałem (zużycie paliwa). Zdecydowałem się na 1,4 16v bo porównując osiągi do do 1,6 16v to, aż takiej różnicy niema jak straszna jest różnica w spalaniu. Kupiłem 1,4 16 v w trasie do 130km/h nawet w 7l w mieście 8l, ale podstawowa wada to felerne tłoki ( http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251129 ), a w 1,6 jak nie obroty to II bieg itp.... Byłem strasznie zadowolony z III, ale IV mnie załamały (przynajmniej w benzynie)... VW w mojej ocenie, to chyba pomyłka - mocno zastanawiam się nad TOYOTĄ Corollą... - teraz czekam, czy mnie "zniszczycie", czy też podzielicie moje zdanie - zaznaczę że znam FORDA Focusa 1,6 16V i silnik bez problemów (190kkm) - może to przypadek, a VW to jednak dalej SUPER wozy...

[feniks]

czy mnie "zniszczycie"

nie, zlinczujemy,
sam walczę z obrotami na zimnym a poza tym to już do MK3 bym się nie przesiadł, sam żałuję że nie wyżebrałem 3tys. przy zakupie na TDI. Codziennie pluję sobie w brodę.
A tak na poważnie to benzyny w MK4 to już nie te 1.8 co w MK3, przesadzili lekko z elektroniką i innymi. Ogólnie fajne autka ale zdecydowanie trza dbać i co chwila coś podłubać, głównie z obrotami.