![ass :ass:](./images/smilies/ass.gif)
![jezor :jezor:](./images/smilies/jezor.gif)
Pytanie teraz co mam zrobić z tymi szybami? Klapki prawidłowo pracują, filtr kabinowy zmieniony, wilgoci w aucie nie ma, wężyk od spryskiwacza tylnej szyby na miejscu jest bo sciągałem tapicerke klapy. Nagrzewnica szczelna, płynu nie ubywa
![panna :panna:](./images/smilies/panna.gif)
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
kompan pisze:Z tego co pamiętam to mi się nie kleiła.
Jeśli masz Vaga to zrób sobie nastawy podstawowe. Mi się błąd dalej pojawiał po naprawie. Przestał się pojawiać jak zrobiłem te nastawy. Chyba trzeba je zrobić żeby silniczek zapamiętał sobie swoje skrajne położenia.
Pozdrowienia
Widzę że jesteś nowy ale podsuwasz mi ciekawe doświadczenia i rozwiązanie...dominik528 pisze:Cześć.
Nie czytałem tego tematu w całości i nie wiem czy to już było czy nie ale mogę podać jaki ja miałem problem.
Szyby parowały mi niemiłośiernie zwłaszcza jak już ciepłym powietrzem wiało, wszystko sprawdzałem: obieg otwarty, filtr pyłkowy wymieniony, wywiewy w bagażniku drożne, autko z wilgoci osuszone i odkurzone i dalej nic.
A problemem była nieszczelna nagrzewnica która pociła się minimalnie i wraz z powietrzem tłusta para szła mi na szyby. Jako że wymiana w golfie nagrzewnicy wymaga pewnie więcej zachodu niż wymiana całego silnika, za nic nie chciałem się za to brać.
I tu pojawiło się takie rozwiązanie: preparat uszczelniający z pyłkami aluminium do chłodnic za 6zł załatwił sprawę już 2 lata spokoju.
Jak komuś parują szyby i są tłuste polecam zrobić to samo.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości