Czesc przyjaciele
moj tata ma potworny problem z Golfem (70KM) pewnego dnia wrocil z pracy zgasil normalnie auto na drugi dzien wsiada do niego i auto niechcialo zapalic wkoncu na popych jakos odpalilo ale na niskich obrotach gaslo i strasznie dymilo pojechal do mechanika ten niebardzo wiedzial co sie dzieje kody migowe nie wskazywaly usterki cztery 4 czyli brak bledow. Po odlaczeniu jednej wtyczki przy przepustnicy ( choc niewiem czy to nie gaznik jak sie niemyle oznaczenie 2EE) samochod zapala ale tylko jak jest cieply jak jest zimny to bez tej wtyczki niezapali oprocz tego jak wtyczka jest odpieta i sie jedzie autem przy mocniejszym wcisnieciu pedalu gazu auto sie dlawi (wyglada tak jak by je zalewalo) i gasnie.
Przy tej przepustnicy sa 3 wtyczki niemoge sie doszukac numerow silnika wiem tylko tyle ze mechanik powiedzial ze strasznie dziwny ten silnik.
Moze ktos z was wie co to moze byc plizzzzz help !!!
pozdrawiam SLiDer
Problem z zapalaniem i obrotami
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z zapalaniem i obrotami
Ostatnio zmieniony czw kwie 26, 2007 13:13 przez SLiDer, łącznie zmieniany 1 raz.
Cześć. W bagażniku masz naklejkę i tam będziesz miał oznaczenie silnika, ale jak piszesz, że masz gaźnik Pierburg 2ee i sprawdzałeś po kodach błyskowych kompa to masz silnik PN jak ja. Niestety 2ee to volkswagenowski bubel i są z nim same problemy niestety. Najlepiej go wymienić na mechanicznego Z tego co czytałem na forum to piszą, że trzeba sprawdzić podstawę gaźnika czy jest szczelność bo te gaźniki nie lubią lewego powietrza (poruszać gaźnikiem na włączonym silniku i zobaczyć czy będzie wariował). Po drugie sprawdzić wszystkie wężyki gumowe łącznie z odmą czy czasem tamtędy nie dostaje się powietrze niechciane. Po trzecie sprawdzić przewody elektryczne dochodzące do gaźnika. A po czwarte wszystkie inne kwestie dotyczące zapłonu czyli świece, przewody WN, kopułkę, sondę lambda i te których nie wymieniłem a mają wpływ Chyba, że komputer się posypał, bo może nie pokazywać błędów, a coś może być nie tak. Poza tym geniusz wymyślił, żeby umieścić kompa na podszybiu Generalnie przykra sprawa z tym gaźnikiem, zresztą jest masę o tym postów to możesz poczytać i się pozałamywać trochę, albo ojca
PS ja będę go wymieniał bo naprawy 2ee są kosztowne, jeśli w ogóle ktoś się chce tego podjąć bo (przynajmniej u mnie na wiosze) każdy rozkłada ręce i mówi, że lepiej wymienić. Pozwodzenia i pozdrawiam!
PS ja będę go wymieniał bo naprawy 2ee są kosztowne, jeśli w ogóle ktoś się chce tego podjąć bo (przynajmniej u mnie na wiosze) każdy rozkłada ręce i mówi, że lepiej wymienić. Pozwodzenia i pozdrawiam!
It's better to burn out than to fade away!
Na bank to silnik 1.6 51kW->70PS Czyli znana wszystkim PN-ka. Dziadostwo jakiego mało oczywiście chodzi o gaźnik. Miałem Mk2 z tym silnikiem. Na początek sprwadz dokłądnie kable dochodzace do gaźnika takze te od sondy lambda lubia sie łamac i tacić styk oraz podstawe tj gumę miedzy kolektorem a gaźnikiem. Warto takze skontrolować stan przewodóe wysokiego napiecia oraz kopułki i palaca. U mnie przez uszkodzone przeowdy silnik wariował. Ogónie bedize tow ina gaxnieka straszne dziadostwo najwieksza pomyłka VW jaka znam. Mało jest fachowców znajacych sie na tym ustrojstwie a wymiana to strasznie duze koszty. Ten gaźnik jest sterowany komputerowo. Jesli to nie pomoze to niestety najlepiej przerobic na zwykłego webera z FSO bo i moc lepsza a takze kultrua pracy. Znajdziesz o tym duzo na forum.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]
Tutaj masz bardzo długi i rozwojowy wątek na ten tematAtomic10 pisze:Jesli to nie pomoze to niestety najlepiej przerobic na zwykłego webera z FSO bo i moc lepsza a takze kultrua pracy. Znajdziesz o tym duzo na forum.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... +pierburga
Ja na razie nie mam problemów z gaźnikiem (odpukać).
Mój samochód został kupiony przez znajomego za bezcen, właśnie z tego powodu, poprzednia właścicielka straciła do niego cierpliwość, a winą była właśnie podstawka.Atomic10 pisze:podstawe tj gumę miedzy kolektorem a gaźnikiem
IV VAG Meeting Bielawa 12-13.05.2012 viewtopic.php?f=53&t=435930&start=14#p5281815
czesc
powiem tak po dlugo trawjacej walce z tym gaznikiem ja i moj mechanior doszlismy do wniosku ze uszkodzony zostal "iglica korekcyjna biegu jałowego" wyszlo dopiero po rozebraniu gazniora na czesci :/ powiem ze czujniki wszystkie byly OK potencjometr tez, nastawnik tez, wszystkie elementy zostaly sprawdzone.
moze komus to kiedys pomoze
pozdro600
powiem tak po dlugo trawjacej walce z tym gaznikiem ja i moj mechanior doszlismy do wniosku ze uszkodzony zostal "iglica korekcyjna biegu jałowego" wyszlo dopiero po rozebraniu gazniora na czesci :/ powiem ze czujniki wszystkie byly OK potencjometr tez, nastawnik tez, wszystkie elementy zostaly sprawdzone.
moze komus to kiedys pomoze
pozdro600
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 426 gości