nastawnik w Vp37
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
nastawnik w Vp37
Mam pyt, czy moze sie ktos wypowiedziec na temat czyszczenia nastawnika pompy vp37, a dokladnie to czy efekt czyszczenia jest oplacalny. Ponoc prawidlowo przeprowadzone czynnosci pomoga na problemy z szarpaniem silnika, lepsza kultura pracy silnika...
Mam prosbe do osob, ktore juz to zrobily, czy efekt jest dlugotrwaly? Przymierzam sie do tej operacji, ale mechanik powiedzial, "... ze efekt czyszczenia bedzie tymczasowy. Miesiac pojezdze i znowu bedzie to samo. Jak sie jakis syf juz odklada, tzn ze cos sie w pompie juz zuzywa. Tu pomoze tylko wymiana gornego korpusu z pompy"
Dlatego waham sie, czy warto rozbierac pompe, zeby pocieszczyc sie na kilka tyg?
Mam golfa 3tdi(90ps)
Mam prosbe do osob, ktore juz to zrobily, czy efekt jest dlugotrwaly? Przymierzam sie do tej operacji, ale mechanik powiedzial, "... ze efekt czyszczenia bedzie tymczasowy. Miesiac pojezdze i znowu bedzie to samo. Jak sie jakis syf juz odklada, tzn ze cos sie w pompie juz zuzywa. Tu pomoze tylko wymiana gornego korpusu z pompy"
Dlatego waham sie, czy warto rozbierac pompe, zeby pocieszczyc sie na kilka tyg?
Mam golfa 3tdi(90ps)
witam
Na temat czyszczenia nastawnika już sobie pewnie poczytałeś a co do oplacalności to ja swój czyściłem gdzieś chyba w marcu tego roku i do dnia dzisiejszego jest wszystko ok tak więc z tymi kilkoma tygodniami to sie nie zgodze. Co do zużywania sie poszczególnych elementów to zaczynają sie zużywać już podczas pierwszego odpalenia silnika w fabryce więc bez przesady, faktem jest że jeśli poszczególne elementy są juz bardzo mocno zużyte to ich degradacja postępuje szybciej niż części fabrycznie nowych, ale skoro potrzebne było 13 lat pracy mojego nastawnika aby zabrudził sie na tyle że działał niepoprawnie to wątpie aby po kilku tygodniach nastąpiło to samo.
Powiem ci tak, jesli masz vag'a i troche technicznych zdolności to wyczyść sobie sam nastawnik bo nie jest to takie straszne jakby się wydawało a na forum dzięki uprzejmośći jednego z użytkowników jest super porada z której i ja korzystałem podczas tej operacjii.
Na temat czyszczenia nastawnika już sobie pewnie poczytałeś a co do oplacalności to ja swój czyściłem gdzieś chyba w marcu tego roku i do dnia dzisiejszego jest wszystko ok tak więc z tymi kilkoma tygodniami to sie nie zgodze. Co do zużywania sie poszczególnych elementów to zaczynają sie zużywać już podczas pierwszego odpalenia silnika w fabryce więc bez przesady, faktem jest że jeśli poszczególne elementy są juz bardzo mocno zużyte to ich degradacja postępuje szybciej niż części fabrycznie nowych, ale skoro potrzebne było 13 lat pracy mojego nastawnika aby zabrudził sie na tyle że działał niepoprawnie to wątpie aby po kilku tygodniach nastąpiło to samo.
Powiem ci tak, jesli masz vag'a i troche technicznych zdolności to wyczyść sobie sam nastawnik bo nie jest to takie straszne jakby się wydawało a na forum dzięki uprzejmośći jednego z użytkowników jest super porada z której i ja korzystałem podczas tej operacjii.
Ostatnio zmieniony ndz lis 25, 2007 21:14 przez Tajny, łącznie zmieniany 1 raz.
- Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
- Kontakt:
zmien mechanika haha bo wymieni Ci pol silnika
wymieni Ci korpus i graty na nowki? za 4500 zl? czy na uzywke w tym samym stanie?
ja juz jezdze 1,5roku i jest ok
wymieni Ci korpus i graty na nowki? za 4500 zl? czy na uzywke w tym samym stanie?
ja juz jezdze 1,5roku i jest ok
Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
- Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
- Kontakt:
hmm ciekawe co on rozumie pod pojeciem "gora pompy" bo dla mnie gora to wlasnie nastawnik
jak bedziesz mial problem z czyszczeniem to daj znac
a cala operacja nie powinna Ci zajac wiecej jak 3 - 4 h
w Intercarsie kupisz uszczelki pod dekielek i nastawnik (jak chcesz moge Ci podac nr-y)
jak bedziesz mial problem z czyszczeniem to daj znac
a cala operacja nie powinna Ci zajac wiecej jak 3 - 4 h
w Intercarsie kupisz uszczelki pod dekielek i nastawnik (jak chcesz moge Ci podac nr-y)
Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
- Turbonalepa
- Ma gadane
- Posty: 153
- Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:22
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
Witam.
Mam ten sam problem i też pomyślałem, że spytam u mechanika. Efekt - powiedził, ze czyszczenie nic nie da, może na tydzień tak ale potem znów to samo, i że trzeba zmieniać "górę pompy". wcale się nie znaja ci mechanicy patrzac na pierwszy post autora bo w moim przypadku jest tak samo. Postanowiłem czyścić sam, mam VAGA i umiem się nim posługiwać, więc powinienem dać radę. zamierzam to zrobic na dniach więc jak zdąrze to dam znac jak poszło bo to pierwszy raz będzie.
Pozdrawiam.
Mam ten sam problem i też pomyślałem, że spytam u mechanika. Efekt - powiedził, ze czyszczenie nic nie da, może na tydzień tak ale potem znów to samo, i że trzeba zmieniać "górę pompy". wcale się nie znaja ci mechanicy patrzac na pierwszy post autora bo w moim przypadku jest tak samo. Postanowiłem czyścić sam, mam VAGA i umiem się nim posługiwać, więc powinienem dać radę. zamierzam to zrobic na dniach więc jak zdąrze to dam znac jak poszło bo to pierwszy raz będzie.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony śr lis 28, 2007 17:50 przez Turbonalepa, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam!!!
Nastawnik juz wyczyszczony, efekt superowy. Tzn, przed zabiegiem auto mi lekko poszarpywalo z niskich obrotów, szczególnie jak silnik był zimny. Objawy zniknęły, auto płynnie wchodzi na obroty. Wiec, chyba dobrze to wykonalem. Tylko jest jedno "ale"
Otóż jak ostatnio jechalem autostradą to czasami(rzadko) auto znowu poszarpywalo, na 5 biegu, na innych biegach to sie mi nigdy nie zdarzylo no i zawsze jak jade stałą prędkością na 5. Czy to może juz pompa woła papa, a może wtrysk strujący. Jak go zdziele to silnikiem zatrzesie, ale koledzy pisali ze to nie do konca moze oznaczac zepsuty wtrysk będący powodem szarpania. Sorry ze sie tak rozpisalem. pozdrawiam
Nastawnik juz wyczyszczony, efekt superowy. Tzn, przed zabiegiem auto mi lekko poszarpywalo z niskich obrotów, szczególnie jak silnik był zimny. Objawy zniknęły, auto płynnie wchodzi na obroty. Wiec, chyba dobrze to wykonalem. Tylko jest jedno "ale"
Otóż jak ostatnio jechalem autostradą to czasami(rzadko) auto znowu poszarpywalo, na 5 biegu, na innych biegach to sie mi nigdy nie zdarzylo no i zawsze jak jade stałą prędkością na 5. Czy to może juz pompa woła papa, a może wtrysk strujący. Jak go zdziele to silnikiem zatrzesie, ale koledzy pisali ze to nie do konca moze oznaczac zepsuty wtrysk będący powodem szarpania. Sorry ze sie tak rozpisalem. pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości