a wiec sprawdzilem grzanie swiec w moim goferku i po dluzszym postoju tak 35 godzin odpiolem przewody od swiec przekrecilem kluczyk w stacyjce i zmierzylem napecie na swiecach a tam nic niebylo napiecia idac dalej odpiolem czujnik temp. cieczy i przekrecilem kluczyk w stacyjce i co jest napiecie postanowilem podlaczyc kable spowrotem i z odlaczonym czujnikiem temp. cieczy odpalilem autko i co sie okazalo auto odpala rowno i niepuscilo juz dyma z wydechu jak to mialo mjejsce z podlaczonym czujnikiem temp. cieczy.Wyglada na to ze czujnik padl i niedaje sygnalu do grzania swiec co sadzicie o tym?
[ Dodano: 13 Mar 2008 21:54 ]
sorry panowie napiecie w przewodach a nie na swiecach
