Zamarzł mi DIESEL - co zrobic, jak podgrzac "sprytnie&q
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zamarzł mi DIESEL - co zrobic, jak podgrzac "sprytnie&q
Hej!
Pierwsza noc z temp. - 10 stopnia auto po domem i po 12 h z rana krece, rece a tu "rope" zcielo na margaryne chyba.
Co podpowiecie, jak sprawnie rozgrzac to co zamarzlo, po akumulator jest okey, swiece zarowe rowniez, poprostu przez ostatnie miesiace tankowalem na NESTE i to byl blad !!!!
Pierwsza noc z temp. - 10 stopnia auto po domem i po 12 h z rana krece, rece a tu "rope" zcielo na margaryne chyba.
Co podpowiecie, jak sprawnie rozgrzac to co zamarzlo, po akumulator jest okey, swiece zarowe rowniez, poprostu przez ostatnie miesiace tankowalem na NESTE i to byl blad !!!!
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: pt sty 25, 2008 19:56
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
tak jak kolega wielblad2 pisze jak masz możliwość to wprowadź go do ocieplanego garażu , możesz wlać mu nawet pól litra denaturatu jeśli masz około pół zbiornika nic mu się nie stanie , po uruchomieniu krótka trasa do wymieszania się mieszanki w zbiorniku i oczywiście zmiana stacji pozdrawiam i wszystkim DOSIEGO ROKU
vagin5 pisze:aby go uruchomić pozostaje tylko i wyłącznie ogrzanie paliwa, aż wróci do swoich wartości. Po czym zalać go depresatorem plus tanken by się wymerdało wszystko jak trzeba.
tak jak kolega pisze plus wymiana filtra paliwa ( profilaktycznie)
[ Dodano: 01 Sty 2009 08:39 ]
naj lepiej wprowadzić do ciepłego garażu i wstawić farelkę pod maskę tak aby dmuchała gorącym powietrzem na pompę wtryskową i filtr paliwa.
UWAGA!!!!
nie zostawiamy podobnych urządzeń pracujących bez dozoru
- Quintus
- Użytkownik
- Posty: 345
- Rejestracja: śr lip 04, 2007 18:03
- Lokalizacja: Kolno
- Auto: Dodge Durango SLT
na depresator jest już za późno. ja profilaktycznie do każdego paliwa dolewam, lepiej na zimne dmuchać, koszt nieduży. trzeba nagrzać a jak nie odpali to zmienić filtr.
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 2009 10:24 przez Quintus, łącznie zmieniany 1 raz.
To,ze autko nie chce odpalic na mrozie,w duzej mierze zalezy tez od stanu silnika.Niekiedy nawet super dodatki nie sa w stanie pobudzic go do dzialania.Wiem z doswiadczenia,ze nie zalezy to wylacznie od paliwa,choc jest ono istotnym czynnikiem...Warto przed zima wymienic filtr paliwa,sprawdzic stan swiec zarowych i akumulatora.To pomaga.Daras79, pierwsze co,to tak jak pisza koledzy wymien filtr,zalej paliwem i pal.Tdi powinien sie po takim zabiegu obudzic.
Odpalilem
Kochani, na poczatek wedle tego co kolega wyzej - Dosiego!
Odpalilem wlasnie przed chwila auto. Wstawilem do garazu, co prawda lichy nie ogrzewany, bardziej to wiate przypomina niz garaz ale pozwlala skumulowac cieplo...No wlasnie a co do ciepla to wspomoglem sie stara farelka z piwnicy 15-20 minut po autem i odpalil bez problemowo. Zaznaczam ze dzisiaj u mnie jest aktualnie 2 stopnie na PLUSie wiec i tak bylem zaskoczony ze paliwo dalej sciete jest...
Moj Boze to tylko swiadczy o tym co NESTE nam sprzedaje zima, a ponoc jak wszystkie stacje o tej porze roku sprzedaja ON zimowy do - 20 stopni a paliwo mi scielo przy - 10 max. !!!
Pojechalme na BP dzisiaj, zlozylismy sobie zyczenia z kirownikiem stacji nomen nomen swiezo odpalonej w Gdyni na Hutniczej Tez pracuje w chorych godzinach i dniach tygodnia ale dzisiaj to mu setdeczeni wspolczuje....
Zalalem 15l ULTIMATE ktory to ponoc ma rozne dodatki / uszlachetniacze zimowe a reszte pod korekk dopelnilem zwyklym ON. Nomen nomen roznica w cenie miedzy BP a NESTE nie wielka u mnie...bo za l 3.22 zaplacilem a jakos mam nadzieje lepsza...
Odpalilem wlasnie przed chwila auto. Wstawilem do garazu, co prawda lichy nie ogrzewany, bardziej to wiate przypomina niz garaz ale pozwlala skumulowac cieplo...No wlasnie a co do ciepla to wspomoglem sie stara farelka z piwnicy 15-20 minut po autem i odpalil bez problemowo. Zaznaczam ze dzisiaj u mnie jest aktualnie 2 stopnie na PLUSie wiec i tak bylem zaskoczony ze paliwo dalej sciete jest...
Moj Boze to tylko swiadczy o tym co NESTE nam sprzedaje zima, a ponoc jak wszystkie stacje o tej porze roku sprzedaja ON zimowy do - 20 stopni a paliwo mi scielo przy - 10 max. !!!
Pojechalme na BP dzisiaj, zlozylismy sobie zyczenia z kirownikiem stacji nomen nomen swiezo odpalonej w Gdyni na Hutniczej Tez pracuje w chorych godzinach i dniach tygodnia ale dzisiaj to mu setdeczeni wspolczuje....
Zalalem 15l ULTIMATE ktory to ponoc ma rozne dodatki / uszlachetniacze zimowe a reszte pod korekk dopelnilem zwyklym ON. Nomen nomen roznica w cenie miedzy BP a NESTE nie wielka u mnie...bo za l 3.22 zaplacilem a jakos mam nadzieje lepsza...
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 903
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 12:13
- Lokalizacja: POZNAŃ
- Kontakt:
jade sobie na shella i tankuje ile trzeba lub starczy kasy diesel ekstra autko śmiga aż miło ,rano bez względu na pogode i temperature pali od pierwszego strzała żadnych problemów podaje pod decyzje twoją wybór jednej stacji .to tak jakbyś chodził co rusz do innego doktora i narzekał że dalej jesteś chory.pozdrowionka.
pozdro dieselek. Golf zawsze i wszędzie.Golf był,jest i będzie.
-
- Użytkownik
- Posty: 416
- Rejestracja: wt sie 22, 2006 19:31
- Lokalizacja: MALBORK Hamburg
- Kontakt:
Daras...dam Ci radę. Możesz kupować paliwko jakie chcesz- letnie lub zimowe(aby czyste). Dolewasz do tankowania środek, który zapobiega wytrącaniu się parafiny z ON i zapominasz o problemach. Ja osobiście stosuję od kilkunastu lat ten sam. Nazwy nie napiszę teraz bo jakoś norweska jest i język można połamać a butla w autku leży ale chemia dostępna w większości sklepów i CPN. Litrowa przeźroczysta butelka plastikowa z żółtym napisem. Po dolaniu, paliwko wytrzymuje spokojnie -35 stopni. 1Litr wystarcza na 250 l ON.
Octavia III -1.4 DSG ---[/i]
-
- Użytkownik
- Posty: 416
- Rejestracja: wt sie 22, 2006 19:31
- Lokalizacja: MALBORK Hamburg
- Kontakt:
Tak, to jest to właśnie, pisałem, że jakieś nieludzki język No i oczywiście żółty jest płyn a nie napis. Rok nie używałem płynu i się przestawił widok.Grizli, czy ten środek to SKYDD ??
A jeszcze co do ratowania gdy paliwko zamarźnie. Jest jedna mało agresywna i dość szybka metoda na odpalenie autka. Potrzebne jest duże wiadro gorącej wody. Polewamy filtr paliwa małym strumieniem aby nagrzać paliwo. Dzięki temu parafina rozpuści się i udrożni filtr. Bo właśnie to parafina zapycha filtr i dlatego silnik gaśnie. Dobrze jest także rozgrzać pompę wtryskową, identycznym sposobem. Jest to metoda, gdy szybko potrzebujemy samochodu. Można także zrobić to farelką lub nawet suszarką -to jednak TYLKO POD ŚCISŁYM NADZOREM ! Jeśli filtr był wymieniany dawno, można pokusić się o jego wymianę na nowy (oczywiście wtedy obowiązkowo zalać ,,prawidłowym" paliwem). Gdy silnik już odpali, dolać co trzeba do zbiornika i ewentualnie dotankować.
Ostatnio zmieniony ndz sty 04, 2009 18:00 przez GRIZLI, łącznie zmieniany 2 razy.
Octavia III -1.4 DSG ---[/i]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości