Sciaga w prawo... POMOCY, rece opadaja!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

rugbyboogeyman
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw sie 13, 2009 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Sciaga w prawo... POMOCY, rece opadaja!

Post autor: rugbyboogeyman » czw sie 13, 2009 13:25

Ponawiam temat gdyz w poprzednich niestety nie zostal rozwiazany!!!

Witam, mam taki problem, ze gdy dodaje gazu zaczyna sciagac samochod w prawo i trzeba skontrowac kierownica zeby jechal prosto, w momecie gdy puszczam gaz sciaga w lewo i znowu trzeba kontrowac kierownica.

Samochod mam od nowosci, nie mial zadnego dzwona!!!

Zostaly wymienione tylne tuleje na obydwu wachaczach, zostala zrobiona geometria u mega fachowca, samochod oprocz tego byl jeszcze na szarpakach zeby sprawdzic czy nie ma jeszcze jakis luzow, sworznie, gorne mocowania amorkow wszysko bylo OK!!! Jedyne co to, został zlokalizowany luz na maglu, ale nie mam pojecia czy to moze byc przyczyną...

Bardzo prosze o pomoc!!!
Ostatnio zmieniony czw sie 13, 2009 13:33 przez rugbyboogeyman, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » czw sie 13, 2009 14:46

belcho99 pisze:przegub był filoletowy
a widziales kidys przegub wyciagniety z auta? wyczyszczony ? NOWY PRZEGUB JEST FIOLETOWY , z względu na to ze miejca gdzie sa kulki jst hartowane w wysokiej temp, az wlasnie dostaje kolorku :)
kolejna sprawa to nie wierze , ze przegub jest odpowiedzialny za sciaganie ! pomysl w jaki sposób przgub moze wpływac na obracajace sie koło, całosc zaczyna sie na flanszy skrzyni , tam jest jeden przegub , pozniej połoś, drugi przegub, to wszystko obraca sie z ta sama predkoscia. przgub zewnetrzny wchodzi w piaste, a piescie jest łozysko , i tutaj bym sie upatrywał , ze jedno koło trzyma, ale jak tutaj sie dzieje raz w prawo, raz w lewo, tuleje są ok , to moze nalezałoby sie przyjrzec tej maglownicy, moze ten luz powoduje, ze układ kierowniczy zyje swoim zyciem .


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
artur1902
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob mar 08, 2008 19:28
Lokalizacja: RJS

Post autor: artur1902 » czw sie 13, 2009 14:53

może to przez opony albo ich nieprawidłowe ciścienie


Old volkswagen's never die...

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » czw sie 13, 2009 14:54

a kolejna sprawa ,to przgub nie moze sie nagrzewac , zeby az był fioletowy :)
bo raz ze łozysko by szlag trafił, manzeta by sie stopiła, a najwazniejszy argument to taki , ze do przgubów stosuje sie smar grafitowy , wogóle nieodporny na temp :) no i w przegubie nie ma takiego tarcia zeby sie nagrzewał, jedyne ciepło ktore moze byc wyczuwalne , pochodzi z zewnatrz :) z łozyska jak jest walniete, z tarcz jak sa nagrzane poprzez piaste ( lub trzymaja podczas jazdy ) z komory silnika, ale to sa minimalne wzrosty temp , na pewno nie taka zeby zrobił sie fioltowy , bo to jakas

bzdura jest.
belcho99 pisze:ale obserwuje to forum juz kilka lat
widocznie kilka lat to za mało :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » czw sie 13, 2009 15:20

belcho99 pisze:był fioletoway w sdoku nie tylko w fabrycznych miejscach.
na zewnatrz czasem tez przechodzi ten fiolet, ale nie tak zeby był przgub fioletowy.
belcho99 pisze:Nie rób ze mnie idioty
nie robie, ale pomysl , zanim cos napiszesz, wyobrazasz sobie jaka tmperature musiałby miec przgub zeby zmienił kolor ? wiesz z czego jest manzeta nie ?
zastanów sie , w jaki sposób moze sie przegub tak nagrzac zeby zmienił kolor , powiem Ci jak , W PIECU ! , nawet jak nie bedzie smaru to bedzie klekotał , bdzie miał luzy, ale nie nagrzeje sie ! i ja Ci bajek nie wciskam, miejsca fioletowe na przgubie nie sa wynikiem przegrania przegubu wskutek jego złej pracyj tylko efektem wzmocnienia tych elementów, jak dostanie luzów, to sie zuzyje w srodku, moze sie nawet rozleciec, ale nie zagrzeje sie sam z siebie :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

rugbyboogeyman
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw sie 13, 2009 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rugbyboogeyman » czw sie 13, 2009 17:51

Panowie, bardzo was prosze, klucic sie mozecie sie gdzie indzieja ja na prawde mam problem z tym sciaganiem. Ponawiam prozbe o jakies rady! Co do opon to sa nowe a cisnienie w kolach tez sprawdzam na bierzaco.

Moe m ktos jakis konkreny pomysl???
jakies pomysly odnosnie maglownicy????



Zimny Chirurg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 339
Rejestracja: pn cze 22, 2009 21:31
Lokalizacja: Wałbrzych
Silnik: AHF
Kontakt:

Post autor: Zimny Chirurg » czw sie 13, 2009 18:02

Witam

Piszesz ze masz nowe opony to moze zamień je z innymi. Kiedyś w stacji diagnostycznej koleś przedemną miał problem ze ściąganiem i nie wiedzili co to jest. Okazało soe ze opona miała wade fabryczną i działy sie dziwne anomalie. Po zmianie opon smigało prosta ze aż szok.
Może to coś da. Przynajmniej wyeliminujesz opony na 100%.

Pozdrawiam


ZC



jeryk10
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2745
Rejestracja: śr maja 27, 2009 22:31
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: jeryk10 » czw sie 13, 2009 19:36

Ja tez mialem taki przypadek ze przegub byl suchy i sciogalo mnie na jedna strone nie zawsze Nieraz potrafilo tak zlapac ze nie potrafilem utrzymac kierownicy Myslalem ze mam luzny wozek pozrywane tuleje na wachaczach ale jednak to byla wina zewnetsznego przegubu
A co do fioletowych przegubow to GUTI ma racje one sa fabrycznie takie fioletowe
Ostatnio zmieniony czw sie 13, 2009 19:38 przez jeryk10, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » czw sie 13, 2009 19:47

istnieje takie prawdopodobienstwo, ze przegub bz smaru moze powodowac znoszenie ,przegub bez smaru chodzi ciezko , a co za tym półoska jest sztywna , koło nie bedzie skręcac, jezeli auto przyspiesza wachacze lekko ida na gumach sie cofaja, a koło jest prosto dzieki temu ze zadziałał połaczenie przegubowe, nie wiem czy dobrze tłumacze, widze to w głowie, ale nie potrafie przniesc na klawisze :) chodzi o to ze połos jest sztywna , a powinna byc ruchoma na koncu :)
mozna dla pewnosci sprawdzic te przeguby, jakbys zobaczył ze sa fioltowe to sie nie przejmuj :)
spojrz czy jest smar, w razie potrzeby uzupełnij , mozesz przejrzec tez jak wygladaja kulki i miejsca w którch one naciskaja na przegub, czy nie ma wzerów , odcisniec, pękniec ( na wszelki wypadek ).
sprawdz czy przegub lekko chodzi na pólosce, sprawny przegub powinien nie stawiac oporu gdy sie go pusci na trzymajac na półosce, powinien płynnie opasc, bez stuków, nie przejmuj sie luzem wzdłuznym , wazne zeby go nie bylo jak bedzisz chcial obrocic przegub na połosce :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10574
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » czw sie 13, 2009 21:47

rugbyboogeyman pisze:
jakies pomysly odnosnie maglownicy????
w Mk5 jest "suche" elektromechaniczne wspomaganie, w przypadku niedomagań powinny zapisać się błędy, ale skoro sprawdzał ci "mega mechanik" to sądzę że zostało to zrobione, że został sprawdzony czyjnik kąta położenia kierownicy, że rozmiar kół w adaptacjach jest wprowadzony właściwy
Ostatnio zmieniony czw sie 13, 2009 21:48 przez doggie, łącznie zmieniany 1 raz.



rugbyboogeyman
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw sie 13, 2009 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rugbyboogeyman » pt sie 14, 2009 10:42

Geometriajest na 110% ustawiona zajebiscie, kola przeienialem z innego samochodu i bylo to samo. sluszna rada mi sie wydaje z tymi brzgubami, podjade to jak najszybciej sprawdze.

jak ma ktos jeszcze jakies pomysly to bedo mile widziane!

Czyli odpada ze moze to byc wina magla????



jeryk10
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2745
Rejestracja: śr maja 27, 2009 22:31
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: jeryk10 » pt sie 14, 2009 13:44

NIe jestem pewien ale jak to by byla maglownica to by Ci szwakowalo wspomaganie i odrazu by blad wyrzucilo A kontrolka wspomagania sie nie pali



zonku
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr sie 12, 2009 17:58
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: zonku » pt sie 14, 2009 14:18

a czy przed wymianom tylnich tyleji wachaczy sciongało czy w mk5 ustawia sie geometri kól tylnych i czy geometria jest napewno dobra można zawsze jechac do innego fachowca i w tylnym zawieszeniu nic nie jest jeszcze zużyte



jeryk10
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2745
Rejestracja: śr maja 27, 2009 22:31
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: jeryk10 » pt sie 14, 2009 15:47

Podjedz do serwisu cos moga wiedziec na ten temat Auta nowe VW kupywane w salonach w Polsce przechodza przez Poznan Tam jest siedziba VW i Skody W Poznaniu sa ludzie ktorzy sie ucza roznych wad i usterek aut Po takich testach serwis Skody i VW dostaja na pismie usterki jakie wystepuja w eksploataci samochodu Dlatego serwisie jest Im szybciej zlokalizowac usterke jak maja takie sciagi Moze ktos z takim czyms walczyl w serwisie lub maja juz na to odpowiedz



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 367 gości