zblokowane tylne drzwi
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
zblokowane tylne drzwi
witam. mam kłopot..nie mogę otworzyć tylnych prawych drzwi, ani od zew, ani od wew. podejrzewam ze coś się zerwało. tylko co ? i jak teraz z tego wybrnąć, tzn jak otworzyć drzwi co by się do ich wnętrza dostać. Radźcie proszę.
pozdr.
pozdr.
-
- Forum Master
- Posty: 1649
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Żeby dostać się do środka to musisz boczek drzwi rozebrać zdaje się że jest przykręcona na 2 śruby trox, później musisz pociągnąć bo są zatrzaski. Skoro ani od środka a ni od zewnątrz nie możesz otworzyć to pewnie zamek siadł ... a żeby do niego się dostać to musisz szybkę wyjąć, odkręcić jakieś 12 śrub wyjąc blachę która trzyma prowadnicę szyby i jak to już zrobisz dostaniesz się do zamka. Którego i tak nie wyjmiesz bo jest przykręcony ze szczytu 2 śrubami spilne do których jest tylko dostęp jak drzwi otworzysz. Istnieje jednak szansa że jak wszystko zdemontujesz to może jakimś cudem pogrzebiesz przy zamku i się otworzy.
- wojtek98
- Mały gagatek
- Posty: 123
- Rejestracja: śr lip 12, 2006 18:54
- Lokalizacja: Dolnyslask-Nord / Milicz
- Kontakt:
Ktos zrobil ci psikusa
Tam jest taki mala zapadka ( blokada ) jak dasz na dól czy tu akurat jest na bok to blokujesz drzwi tego niepowino sie ruszac .!!!!!!!! Nieweim po cholere to robią
Zanajomy mial to samo i jezdzil tak z tydzien w koncu rozebral drzwi i wlasnie doszedl do tego .
Tak jak pisza koledzy wyzej , musisz rozebrac boczek i dojsc do zamka od wewnatrz , troche gimnastyki tam jest ale inaczej niedostaniesz sie do zamka .
powodzenia
Tam jest taki mala zapadka ( blokada ) jak dasz na dól czy tu akurat jest na bok to blokujesz drzwi tego niepowino sie ruszac .!!!!!!!! Nieweim po cholere to robią
Zanajomy mial to samo i jezdzil tak z tydzien w koncu rozebral drzwi i wlasnie doszedl do tego .
Tak jak pisza koledzy wyzej , musisz rozebrac boczek i dojsc do zamka od wewnatrz , troche gimnastyki tam jest ale inaczej niedostaniesz sie do zamka .
powodzenia
Ostatnio zmieniony wt lis 17, 2009 22:15 przez wojtek98, łącznie zmieniany 2 razy.
Niema jak to stary dobry VW !
-
- Forum Master
- Posty: 1649
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Tylko z tego co ja wiem to tą blokadą możesz tylko zablokować drzwi i wtedy tylko od środka nie można otwierać a od zewnątrz można. Więc to na pewno nie to...wojtek98 pisze:Ktos zrobil ci psikusa
Tam jest taki mala zapadka ( blokada ) jak dasz na dól czy tu akurat jest na bok to blokujesz drzwi tego niepowino sie ruszac .!!!!!!!! Nieweim po cholere to robią
Zanajomy mial to samo i jezdzil tak z tydzien w koncu rozebral drzwi i wlasnie doszedl do tego .
Tak jak pisza koledzy wyzej , musisz rozebrac boczek i dojsc do zamka od wewnatrz , troche gimnastyki tam jest ale inaczej niedostaniesz sie do zamka .
powodzenia
więc tak: w drzwiach po przeciwnej stronie obie klamki jak sie za nie łapie otwierają drzwi w polowie swojego skoku/zakresu wychylenia a w zablokwoanych czy klamke wew czy na zew. wychylam/odciągam na maksa.więc chyba nic nie jest naciagniete.adpap pisze:rozumiem, ze linke przy klamce zewnetrznej sprawdziles, ze nie jest za mocno naciagnieta? bo wtedy zamek blokuje na amen... a niejeden wlasnie na tym sie przejechal...
davidzior pisze:więc tak: w drzwiach po przeciwnej stronie obie klamki jak sie za nie łapie otwierają drzwi w polowie swojego skoku/zakresu wychylenia a w zablokwoanych czy klamke wew czy na zew. wychylam/odciągam na maksa.więc chyba nic nie jest naciagniete.adpap pisze:rozumiem, ze linke przy klamce zewnetrznej sprawdziles, ze nie jest za mocno naciagnieta? bo wtedy zamek blokuje na amen... a niejeden wlasnie na tym sie przejechal...
i tak bedziesz musial przy tym grzebac, wiec dla pewnosci sprobuj zepchnac linke z klamki malym plaskim srubstakiem... tam jest taki jakby grzybek z zabkami do regulacji naciagu, delikatnie da sie to przesunac aby linka byla calkiem luzna... i jesli to to, od srodka otworzysz drzwi klamka...
dzięki koledzy za podpowiedzi jak dojdę co i jak i gdzie sie zepsuło to opowiem.
pozdro. i jeszcze raz dzięki
[ Dodano: 01 Gru 2009 21:16 ]
nie wiem jak to wytłumaczyć ale naprawiło się samo.... co lepsze jak drzwi były zblokowane to za klamki mogłem ciągnąć na ich max wychylenie a teraz wróciło do normy. co jak co i tak drzwi do rozkręcenia dla własnego spokoju.
pozdro.
pozdro. i jeszcze raz dzięki
[ Dodano: 01 Gru 2009 21:16 ]
nie wiem jak to wytłumaczyć ale naprawiło się samo.... co lepsze jak drzwi były zblokowane to za klamki mogłem ciągnąć na ich max wychylenie a teraz wróciło do normy. co jak co i tak drzwi do rozkręcenia dla własnego spokoju.
pozdro.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 437 gości