temperatura cieczy chłodzącej i nie tylko
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- -=RAFAL=-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 594
- Rejestracja: wt wrz 01, 2009 00:23
- Lokalizacja: Piastów
- Kontakt:
temperatura cieczy chłodzącej i nie tylko
witam
przeczytałem kilka postów na ten temat i niby coś wiem ale wiedzy nadal mam za mało żeby konkretnie określić czy coś się dzieje czy nie. opiszę problem może ktoś coś mi doradzi.
jak było ciepło to 90*C na wskaźniku pojawiało się szybko. teraz jak jest zimno od -10 w górę to silnik się nie dogrzewa (a przynajmniej tak można wywnioskować po wskazaniach na zegarach). dodam że auto mam garażowane a więc na noc nie stoi pod chmurką, ale w garażu też nie jest za ciepło (pomimo że murowany). odpalam auto i jadę, biegi zmieniam przy 2000obr/min a więc nie pałuję silnika. po przejechaniu ok 5km do pracy wskazówka nawet nie drgnie od temperatury. a z nawiewów leci lekko ciepłe powietrze. dodam że od razu na dzień dobry po odpaleniu mam włączony nawiew na 1 i na szybę. ostatnio miałem trochę dłuższą trasę bo jechałem ok 20km ze średnią prędkością 50-60km/h i po dojechaniu do celu temperatura wynosiła ok 60*C, na postoju jak silnik pracował na biegu jałowym (na podziemnym parkingu w markecie) i nadal nawiew był na 1 to temperatura spadała. jak go lekko gazowałem na postoju to temperatura doszła do ok 70*C i nie chciała więcej jak przestałem gazować to spadała. po ok godzinie wracałem a wiec jeszcze silnik miał trochę ciepła i znów 20km i wskazówka doszła do ok 70*C. dziś jechałem ok 10km i temperatura szybciej się podnosiła bo było ok 75*C potem auto postało ok 30minut na dworze i znów miałem kurs ok 10km i wtedy ładnie wskazówka doszła do 90*C i tak się trzymała. nawiew cały czas miałem włączony na 1
czym to może być spowodowane? czy termostat się zacina? czy może diesle mają to do siebie że mają problemy z dogrzaniem się? wymieniać termostaty czy nie?
druga sprawa to wyczytałem na forum że są jakieś dodatkowe świece które podgrzewają płyn............. co to jest? jak to działa? kiedy to działa? cały czas czy tylko chwilowo? i gdzie to się znajduje? mam silnik 1,9 tdi o oznaczeniu ATD a więc na wtryskach, moc 101konia.
pozdrawiam i proszę o pomoc
przeczytałem kilka postów na ten temat i niby coś wiem ale wiedzy nadal mam za mało żeby konkretnie określić czy coś się dzieje czy nie. opiszę problem może ktoś coś mi doradzi.
jak było ciepło to 90*C na wskaźniku pojawiało się szybko. teraz jak jest zimno od -10 w górę to silnik się nie dogrzewa (a przynajmniej tak można wywnioskować po wskazaniach na zegarach). dodam że auto mam garażowane a więc na noc nie stoi pod chmurką, ale w garażu też nie jest za ciepło (pomimo że murowany). odpalam auto i jadę, biegi zmieniam przy 2000obr/min a więc nie pałuję silnika. po przejechaniu ok 5km do pracy wskazówka nawet nie drgnie od temperatury. a z nawiewów leci lekko ciepłe powietrze. dodam że od razu na dzień dobry po odpaleniu mam włączony nawiew na 1 i na szybę. ostatnio miałem trochę dłuższą trasę bo jechałem ok 20km ze średnią prędkością 50-60km/h i po dojechaniu do celu temperatura wynosiła ok 60*C, na postoju jak silnik pracował na biegu jałowym (na podziemnym parkingu w markecie) i nadal nawiew był na 1 to temperatura spadała. jak go lekko gazowałem na postoju to temperatura doszła do ok 70*C i nie chciała więcej jak przestałem gazować to spadała. po ok godzinie wracałem a wiec jeszcze silnik miał trochę ciepła i znów 20km i wskazówka doszła do ok 70*C. dziś jechałem ok 10km i temperatura szybciej się podnosiła bo było ok 75*C potem auto postało ok 30minut na dworze i znów miałem kurs ok 10km i wtedy ładnie wskazówka doszła do 90*C i tak się trzymała. nawiew cały czas miałem włączony na 1
czym to może być spowodowane? czy termostat się zacina? czy może diesle mają to do siebie że mają problemy z dogrzaniem się? wymieniać termostaty czy nie?
druga sprawa to wyczytałem na forum że są jakieś dodatkowe świece które podgrzewają płyn............. co to jest? jak to działa? kiedy to działa? cały czas czy tylko chwilowo? i gdzie to się znajduje? mam silnik 1,9 tdi o oznaczeniu ATD a więc na wtryskach, moc 101konia.
pozdrawiam i proszę o pomoc
Jesli chodzi o temp. nagrzewania to chyba norma w TDI ja tez tak mam i wszyscy których znam i latają dieslami tez na to narzekają
moze stara metoda z kartonem przed chlodnica ???
z tymi swiecami to tez słyszałem ... ale tylko tyle .. chętnie posłucham mądrzejszego
pozdr
hmm znawca nie jestem .. ale termostat jak by sie zaciol (kumplowi ostatnio chyba zamarzł (nie otworzył sie) to jadac 20 km w -17 temp. doszla do 110 stopni) wiec powinien sie przegrzewac a nie niedogrzewac ale to tylko moja teoria-=RAFAL=- pisze:wymieniać termostaty czy nie?
moze stara metoda z kartonem przed chlodnica ???
z tymi swiecami to tez słyszałem ... ale tylko tyle .. chętnie posłucham mądrzejszego
pozdr
Ostatnio zmieniony pn gru 21, 2009 02:27 przez xander_88, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja wczoraj jechałem w dłuższą trasę i pomimo ze mam nowy termostat temperatura mi spadała. Samochód nagrzał się do 90 stopni dopiero po jakis 10 km. Temperatura zewnętrzna wachała się od -17 do -21. Przy dojezdzaniu do świateł itp przy zmniejszonym obciazeniu silnika temp mi spadała na zegarach do 80, 85. Zauważyłem ze jak jechałem wolniej np 60 km/h to silnik sie nie dogrzewal. utrzymywal 90 przy predkosci 80 km/h no i trzebabyło raczej utrzymywac okolo 2000 obr/min.
Zdziwiło mnie to bo mam nowy termostat wahler czyżby się przyciął. Czy może to tdi jakos mało ciepła wydziela.
[ Dodano: 21 Gru 2009 09:59 ]
Zdziwiło mnie to bo mam nowy termostat wahler czyżby się przyciął. Czy może to tdi jakos mało ciepła wydziela.
[ Dodano: 21 Gru 2009 09:59 ]
Równie dobrze moze się zaciać w pozycji otwartej. Więc nie dogrzejesz silnika. Twojemu kumplowi zamarzł najprawdopodbniej płyn chłodzący w wężach i chłodnicy. Też tak kiedyś miałem. Wystarczy włączyć dmuchawe na max i jechac wolniej.xander_88 pisze:mm znawca nie jestem .. ale termostat jak by sie zaciol (kumplowi ostatnio chyba zamarzł (nie otworzył sie) to jadac 20 km w -17 temp. doszla do 110 stopni) wiec powinien sie przegrzewac a nie niedogrzewac ale to tylko moja teoria
SPRZEDAM: Przełącznik zespolony kierunków i wycieraczek wersja z kompem golf IV
Pompa wody prawie nowa silnik AHF (ALH,ASV,AGR)
Pompa wody prawie nowa silnik AHF (ALH,ASV,AGR)
- -=RAFAL=-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 594
- Rejestracja: wt wrz 01, 2009 00:23
- Lokalizacja: Piastów
- Kontakt:
cholera no to jestem w kropce.........bo u znajomego nagrzewa się znacznie szybciej, u innego też wolno ale na tym samym dystansie (ok15km) wskazówka dochodzi do 90*C a u mnie nie. u was widzę że jest podobnie jak u mnie a więc nie wiem co robić. zakryję jeszcze pół chłodnicy kartonem i zobaczę jaka będzie reakcja.
Mój AGR nagrzewa się około 10-12KM. Nawiew mam na 1 i połowie pokrętła temp. Szybkość nagrzewania zależy gdzie jadę. Do pracy jadę trasą. Jak jadę w miasto, światła itp. to nagrzewa się trochę szybciej. Włączenie ogrzewania powoduje spadek temp. Diesle niestety tak mają, że się dłużej nagrzewają. Dogrzać SDI, na to trzeba czasu Chyba też pomyślę o zasłonięciu chłodnicy na te duże mrozy.
Witam odnośnie wyjaśnienie dla niektórych stwierdzenia MNIEJ CIEPŁA MNIEJ STRAT
kiedyś gdzieś wyczytałem iż silniki VW TDI są najbardziej sprawnymi silnikami gdyż temperatura jaką wytwarza silnik nie idzie w powietrze tylko w MOC.
Dla tego silniki TDI mają problem z nagrzewaniem w zimie a w lecie wentylator chłodnicy załącza się bardzo rzadko.
JEDYNA RADA KUPCIE SOBIE FORDA 1.8D żona posiada ale po 5 min na parkingu na mrozie -14 stopni w środku wieje już letnim powietrzem. ALE coś za coś FORD nigdy nie będzie VW.
kiedyś gdzieś wyczytałem iż silniki VW TDI są najbardziej sprawnymi silnikami gdyż temperatura jaką wytwarza silnik nie idzie w powietrze tylko w MOC.
Dla tego silniki TDI mają problem z nagrzewaniem w zimie a w lecie wentylator chłodnicy załącza się bardzo rzadko.
JEDYNA RADA KUPCIE SOBIE FORDA 1.8D żona posiada ale po 5 min na parkingu na mrozie -14 stopni w środku wieje już letnim powietrzem. ALE coś za coś FORD nigdy nie będzie VW.
niestety i u mnie też silnik słabo się nagrzewa,ktoś tam pisał żeby zmniejszyć ogrzewanie a później jak się nagrzeje rozkręcić,pytanie czy szyba wytrzyma taką zmianę temp i nie pęknie,strasznie mnie drażni ustawienie pokrętła,w innych autach jest że po szybie przełącza się nawiew na siebie a w golfie jest pod nogi i żeby było cieplo ustawiasz na siebie a szyba paruje,nie ma takiego pośredniego
idę chyba po karton
idę chyba po karton
- -=RAFAL=-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 594
- Rejestracja: wt wrz 01, 2009 00:23
- Lokalizacja: Piastów
- Kontakt:
a więc Panowie robiłem właśnie testy...........
po pierwsze zasłoniłem chłodnice dwoma kawałkami. bo otworzyłem maskę i złapałem się za głowę zadając pytanie gdzie ja mam wsadzić karton. odpiąłem grilla i przez dwie niezbyt wielkie szczelny wsadziłem po jednym kawałku z każdej strony (łącznie pół powierzchni zakryłem).
następnie odpaliłem i w miasto. tak jak mówiliście nawiew był włączony na 1 ale na zimne powietrze, od czasu wyłączałem nawiew całkowicie. o dziwo po ok 5km wskazówka drgnęła i było ok 60*C potem trochę włączałem ciepło (na maxa) ale nadal był pierwszy bieg nawiewu i ku mojemu zdziwieniu po przejechaniu ok 8km miałem już jakieś 85*C potem włączyłem już nawiewa na 2-gi bieg i cały czas temperatura się utrzymywała, jak stawałem na światłach to spadała ale jak tylko dodałem gazu podczas jazdy to od razu wzrastała. następnie był ok 10-cio minutowy postój jak ruszyłem to max ciepło i 1-szy bieg i po ok 1km już była właściwa temperatura. potem był dłuższy postój ok 25minut i znów to samo odpaliłem 1-szy bieg i normalna jazda ok ok 1km włączyłem drugi bieg wiatraka i tak dojechałem do domu a temperatura była w okolicy 85*C a więc niby nie doszło do 90-ciu ale to były krótkie odcinki (max przejechałem ok 15km w mieście- czyli prędkość dość mała i trochę świateł czerwonych miałem).
a więc wydaje mi się że jest chyba wszystko normie.
Panowie powiedzcie mi coś na temat tych świec podgrzewających płyn. gdzie to jest i kiedy działa?
po pierwsze zasłoniłem chłodnice dwoma kawałkami. bo otworzyłem maskę i złapałem się za głowę zadając pytanie gdzie ja mam wsadzić karton. odpiąłem grilla i przez dwie niezbyt wielkie szczelny wsadziłem po jednym kawałku z każdej strony (łącznie pół powierzchni zakryłem).
następnie odpaliłem i w miasto. tak jak mówiliście nawiew był włączony na 1 ale na zimne powietrze, od czasu wyłączałem nawiew całkowicie. o dziwo po ok 5km wskazówka drgnęła i było ok 60*C potem trochę włączałem ciepło (na maxa) ale nadal był pierwszy bieg nawiewu i ku mojemu zdziwieniu po przejechaniu ok 8km miałem już jakieś 85*C potem włączyłem już nawiewa na 2-gi bieg i cały czas temperatura się utrzymywała, jak stawałem na światłach to spadała ale jak tylko dodałem gazu podczas jazdy to od razu wzrastała. następnie był ok 10-cio minutowy postój jak ruszyłem to max ciepło i 1-szy bieg i po ok 1km już była właściwa temperatura. potem był dłuższy postój ok 25minut i znów to samo odpaliłem 1-szy bieg i normalna jazda ok ok 1km włączyłem drugi bieg wiatraka i tak dojechałem do domu a temperatura była w okolicy 85*C a więc niby nie doszło do 90-ciu ale to były krótkie odcinki (max przejechałem ok 15km w mieście- czyli prędkość dość mała i trochę świateł czerwonych miałem).
a więc wydaje mi się że jest chyba wszystko normie.
Panowie powiedzcie mi coś na temat tych świec podgrzewających płyn. gdzie to jest i kiedy działa?
Witam
Wczoraj wyjechałem moim AGR z "ciepłego garażu" około 10-15 stopni na plusie. Po przejechaniu 6 km temp 90 stopni prędkość przez miasto około 80 km/h. Ustawiłem od początku nawiew ciepłego na 3/4 skali i prędkość nadmuchu na 1. Jak osiągnął 90 stopni włączałem 2 prędkość. Cały czas miałem 90 stopni. Później stałem 15 min pod sklepem i nie gasiłem silnika nawiew na 1. Cały czas 90 stopni trzyma nawet nie drgnie. Wszystko odbywało sie w temp około - 12/-13 stopni.
PS. Po zgaszeniu pod sklepem na 5-7 min temp spadła do 82-85 stopni według wskaźnika, zapaliłem i po 2 minutach na wolnych obrotach doszło do 90 stopni.
Pozdrawiam
Wczoraj wyjechałem moim AGR z "ciepłego garażu" około 10-15 stopni na plusie. Po przejechaniu 6 km temp 90 stopni prędkość przez miasto około 80 km/h. Ustawiłem od początku nawiew ciepłego na 3/4 skali i prędkość nadmuchu na 1. Jak osiągnął 90 stopni włączałem 2 prędkość. Cały czas miałem 90 stopni. Później stałem 15 min pod sklepem i nie gasiłem silnika nawiew na 1. Cały czas 90 stopni trzyma nawet nie drgnie. Wszystko odbywało sie w temp około - 12/-13 stopni.
PS. Po zgaszeniu pod sklepem na 5-7 min temp spadła do 82-85 stopni według wskaźnika, zapaliłem i po 2 minutach na wolnych obrotach doszło do 90 stopni.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn gru 21, 2009 15:38 przez RALFI, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolega hudy21 mnie wyręczył, ale napisze to po swojemu - ciepło jest produktem ubocznym działania silnika, gdyż silnik nie ma ogrzewać nam mieszkania, a poruszać samochód. Logicznym jest, że silnik generujący mniej ciepła ma mniejsze straty energetyczne, a co za tym idzie więcej mocy pochodzącej ze spalania oleju napędowego wykorzystywane jest do poruszania pojazdu.szpeco69 pisze:mniej ciepła - mniej strat??
nie rozumiem, mozesz to wytłumaczyc?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 242 gości