Strumiennica do Golfa II - czy to dobry pomysl...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Strumiennica do Golfa II - czy to dobry pomysl...
Prosze o rade i przepraszam jezeli ten temat jest juz gdzies opisany.
Mam uszkodzony katalizator (dziura) i proponuje mi mechanik montaz strumiennicy. Obawiam sie czy to dobry pomysl.
Moj golf II to rocznik 1991, 1600 cm PN, gaznik z sonda lambda. Taka hybryda i stad moje watpliwosci i obawy czy bedzie dobrze chodzil po tej przerobce.
Pozdrawiam
Kolo
Mam uszkodzony katalizator (dziura) i proponuje mi mechanik montaz strumiennicy. Obawiam sie czy to dobry pomysl.
Moj golf II to rocznik 1991, 1600 cm PN, gaznik z sonda lambda. Taka hybryda i stad moje watpliwosci i obawy czy bedzie dobrze chodzil po tej przerobce.
Pozdrawiam
Kolo
cyarnz pisze:Wiec to co mam do powiedzenia w tej materii, zaczniemy po kolei:
UWAGA!!!! Zeby nikt nie czul sie oszukany czy dyskryminowany!!!!
Wszystkie opisane w tym watku przerobki rozpatrywane sa w zalozeniu ze chcemy podniesc moc seryjnego silnika niewielkim nakladem pieniedzy i pracy!!!!!!!!!!
CO innego jezeli udajemy sie na hamownie i tam dobieramy paramerty przerabianych rzeczy ktore najlepiej spisza sie w naszych autach!!!!!!!!!!!!
Zalozenie tego tematu mialo na celu pogladowe przedstawienie tematu stozkow, strumiennic, magnetyzerow, wydechow itp....
1. Stozkiwe filtry powietrza - maja sens tylko wtedy kiedy jezdzimy na benzynie i mamy dobrany do stozka odpowieni uklad ssacy oraz dolotowy ktory doprowadza zimne powietrze z przed samochodu. Inaczej nie ma co liczyc na jakies przyrosty!!!!! Jedyny + to fajne brzmienie silnika:)
Inaczej sytuacja ma sie gdy mamy doczynienia z fachowcami ktorzy potrafia wyliczyc dlugosc i pojemnosc dolotu najlepsza pod nasz silnik i zamontowac stozek tak aby rzeczywiscie przynosil on efekty zamiast pogarszac prace silnika!!!!! Wtedy koniecznie musi byc wykonany pomiar na hamowni przed i po modyfikacji i ukazanie roznicy oczywiscie na +.
2 .Magnetyzery - mozemy sobie podarowac, wiec : napewno nie zaszkodza ale i nie pomoga, wiec kup zaloz jezeli chcesz miec satysfakcje i lzejszy potrwel:)
3.Strumiennice - pomagac, nie pomagaja, czasami szkodza wiec jezeli chcesz zalozyc patrz punkt 2:)
4. Tlumiki pseudo sportowe,basowe, nic nam nie dadza jezeli nie odetkamy calego ukladu, a miejsce to moze miec tylko wtedy kiedy zalozymy kompletny uklad wydechowy od kolektora po tlumik koncowy!!!!. Reasumujac, oglnie rzecz biorac zakladajac takie tlumiki spodziewajmy sie tylko przyrostu dB w naszym aucie i pozanim....
5. TDI-box, nie brac, nie ufac bo to jawne oszustwo, jezeli masz mozliwosc zakup chip`a pod swoj silnik a bedziesz zadowolony!!
...............................................
Jezeli o czyms zapomnialem to mozecie dodac cos od Siebie, w zasadzie to co najczesciej sie na forum pojawia,....
vwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvwvw
Ale może wybić go i wspawać rurke do środka. Nie będzie miał metalicznego dźwięku jak w przypadku wybitego tylko kata, ale problemem może być badanie techniczne. Jeżeli jeździsz na przeglądy gdzieś gdzie nie sprawdzają spalin to wywal środek z kata i wstawiaj rurke, ale jeśli jeździsza na przeglądy gdzieś gdzie sprawdzają spaliny to daruj sobie i załóż nowego kata.misiek10111 pisze:a masz w dowodzie wbity katalizator? jeżeli tak to nie możesz wymontować katalizatora
Ja mam od tygodnia najprostszą strumienicę w obudowie katalizatora. Mam ją dlatego, że trzeba było wymienić układ wydechowy,a na kat. chciałem zaoszczędzić. Mówiłem mechanikowi, żeby wspawał rurę w stary, opróżniaony kat., albo nawet wspawał samą rurę w jego miejsce, ale powiedział, że to nie ma sensu. Skoro już i tak nie będę miał katalizatora, to czemu upieram się, że nie chcę strumienicy? Ona i tak wygląda wewnątrz jak zwykła rura, a chyba nie wierzycie, że te "odpowiednio" umiejscowione wypustki dają jakąś różnicę?
Ale właściwie nie po to piszę. Chciałem również "przyczepić" się do swierdzenia, że strumienice czasami szkodzą. Ja bym poprosił o konkrety. Przykłady jakieś by się przydały, opis formalny, wyrządzane szkody...
Ale właściwie nie po to piszę. Chciałem również "przyczepić" się do swierdzenia, że strumienice czasami szkodzą. Ja bym poprosił o konkrety. Przykłady jakieś by się przydały, opis formalny, wyrządzane szkody...
- barteKKK03
- V.I.P.
- Posty: 15224
- Rejestracja: sob mar 12, 2005 15:22
witam.
ja mam u siebie też strumiennice łuskową i ten sam dokładnie silnik co kolega KOLO007.
temat jest ciekawy odnośnie strumiennic.
jedni piszą że pogarsza pracę silnika i go nawet uszkadza, a inni zaprzeczają.
u mnie sytuacja wygląda tak, wstawiłem strumień zamiast kat, no niby się troszke lepiej wkręca ale na wyszszych obrotach, dół jest chyba gorszy.
czytałem wiele artykułów na ten temat.
naukwcy piszą aby katalizator zostawić i strumiennice dać w miejsce środkowego tłumnika, a jak niestać nas na nowy katalizator to zostawić pustą puszkę, ponieważ zachodzi tam odbicie falowe co ma na znaczenie lepszego dołu obrotowego, płynność pracy silnika.
strumiennica ma za zadanie jak najszybsze odprowadzenie gazów z układu wydechowego.
moim zdaniem możesz zostawić pustą puszkę po kat.ewentualnie strumiennice po między tłumnikami, aby strumiennica działała prawidłowo to muszą być tłumniki przelotowe.
pozdro.
ja mam u siebie też strumiennice łuskową i ten sam dokładnie silnik co kolega KOLO007.
temat jest ciekawy odnośnie strumiennic.
jedni piszą że pogarsza pracę silnika i go nawet uszkadza, a inni zaprzeczają.
u mnie sytuacja wygląda tak, wstawiłem strumień zamiast kat, no niby się troszke lepiej wkręca ale na wyszszych obrotach, dół jest chyba gorszy.
czytałem wiele artykułów na ten temat.
naukwcy piszą aby katalizator zostawić i strumiennice dać w miejsce środkowego tłumnika, a jak niestać nas na nowy katalizator to zostawić pustą puszkę, ponieważ zachodzi tam odbicie falowe co ma na znaczenie lepszego dołu obrotowego, płynność pracy silnika.
strumiennica ma za zadanie jak najszybsze odprowadzenie gazów z układu wydechowego.
moim zdaniem możesz zostawić pustą puszkę po kat.ewentualnie strumiennice po między tłumnikami, aby strumiennica działała prawidłowo to muszą być tłumniki przelotowe.
pozdro.
- Kapibara
- Gadatliwa bestia
- Posty: 960
- Rejestracja: śr sty 19, 2005 22:18
- Lokalizacja: Płaza/Chrzanów
- Kontakt:
nei ma sie co tak sceptycznei nastawiac do takich rzeczy. niektorzy pisza ze nei pomaga bo oni by oczekiwali 100 koni wiecej. ale jesli montuje to naprawde dobra firma to da sie cos z tego wyciagnac. zreszta jest duzo testow na ten temat. Nic sie nei boj nic sie nei stanie jak wstawisz strumionke zamiast kata wkoncu polowa golfow tak jezdzi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 604 gości