Nie można wyłączyć świateł drogowych
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Miel1
- Nowicjusz
- Posty: 48
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 23:22
- Lokalizacja: Szczecinek -> ZSZ -> Bad Oeynhausen
- Kontakt:
Nie można wyłączyć świateł drogowych
Witam. Szukałem trochę na forum podobnego wątku ale jakoś doszukać się nie mogłem więc postanowiłem założyć nowy temat. Sprawa wygląda następująco. Wracałem wczoraj późnym wieczorem z uczelni do domu, na trasie poza miastem przemiennie używałem świateł mijania i drogowych, wiadomo zależnie od sytuacji na drodze. W pewnym momencie światła już nie przełączyły się z drogowych na mijania. Manetką wyłączyłem na mijania, a zostały drogowe (mijania również się świeciły). Pozostało mi jechać 30km do domu naprzemiennie zmieniając światła z przeciwmgłowych na mijania-drogowe, swoją drogą nieprzyjemna sprawa. Zastępczo wypiąłem kostki z żarówek od świateł drogowych, żeby w ogóle dało się jeździć (na zegarach wciąż świeci się kontrolka od świateł drogowych). Moje pytanie brzmi, gdyż tak w większości sugerują inni forumowicze, czy to jest na pewno włącznik świateł czy może coś innego? Wyjąłem włącznik i nigdzie nie jest potopiony, poprzepalany, nie czuć go też jakąś spalenizną, do tej pory działał bez zastrzeżeń, zupełnie bez problemów. Z resztą teraz też kręci się bez większych oporów czy zgrzytów. Jak już kupować to używany oryginał czy jakiś zamiennik? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nie można wyłączyć świateł drogowych
Raczej PRZEłącznik, ten na kierownicy czyli tzw. manetki. Włącznik podaje napięcie cały czas gdy tylko pokrętło jest na =D na przełącznik a ten włącza lub wyłącza napięcie na reflektory drogowe. Nawet gdy włącznik w desce się "sklei" i będzie podawał cały czas - manetki sprawne rozłączą to napięcie i reflektory gasną. Tu - nie gasną czyli napięcie otrzymywane z włącznika nie jest w tym miejscu przerywane.
Po tym przydługim wykładzie diagnoza: manetki.
I jeszcze jedno w Golfie 4 tor mijania i tor drogowe to dwa oddzielne obwody już w wyłączniku świateł i dalej. Jedno na drugie nie ma wpływu.
Po tym przydługim wykładzie diagnoza: manetki.
I jeszcze jedno w Golfie 4 tor mijania i tor drogowe to dwa oddzielne obwody już w wyłączniku świateł i dalej. Jedno na drugie nie ma wpływu.
- Miel1
- Nowicjusz
- Posty: 48
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 23:22
- Lokalizacja: Szczecinek -> ZSZ -> Bad Oeynhausen
- Kontakt:
Nie można wyłączyć świateł drogowych
no też tak właśnie mi się z początku wydawało, ale nie zgadza mi się to, że jak przełączę na światła postojowe to mogę "strzelać" światłami drogowymi, czyli po pociągnięciu manetką zapalają się światła drogowe. to nie ma znaczenia?
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nie można wyłączyć świateł drogowych
"Błysk" ostrzegawczy drogowymi to inny styk i wszystko się zgadza! Ba! On powinien działać bez ŻADNYCH świateł, nawet bez kluczyka!
Dla 110% pewności, by nie wydawać w błoto kasy - odepnij Kolego wtyk do manetek po zdjęciu osłony kierownicy: gdy drogowe zgasną, winowajca znaleziony.
Dla 110% pewności, by nie wydawać w błoto kasy - odepnij Kolego wtyk do manetek po zdjęciu osłony kierownicy: gdy drogowe zgasną, winowajca znaleziony.
- Miel1
- Nowicjusz
- Posty: 48
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 23:22
- Lokalizacja: Szczecinek -> ZSZ -> Bad Oeynhausen
- Kontakt:
Nie można wyłączyć świateł drogowych
ustawiłem się z mechanikiem na środę to zerknie co i jak. nie ukrywał, że wydaje mu się, że to manetka, więc raczej to będzie to. napiszę co i jak po naprawie.
- Miel1
- Nowicjusz
- Posty: 48
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 23:22
- Lokalizacja: Szczecinek -> ZSZ -> Bad Oeynhausen
- Kontakt:
Nie można wyłączyć świateł drogowych
wymieniona manetka od kierunków. używana manetka + spalona żarówka + robocizna = 120zł. światełka działają jak nowe. temat można uznać za zamknięty, dzięki za pomoc!
Nie można wyłączyć świateł drogowych
Hej.
Szukałem wszędzie podobnego problemu, jednak "nie miałem siły tego znaleźć".
Mam problem z żarówką świateł drogowych, już trzeci raz przepalają się "krótkie światła" od strony pasażera.
Bezpieczniki są w porządku, przewody w kostce również, idzie szału dostać ponieważ już jest coraz ciemniej, a co za tym idzie, tragiczna widoczność pobocza.
Jak włączam długie, to żarówka się pali, jednak później krótkich nie ma.
Wymieniam już trzecią żarówkę w przeciągu dwóch ostatnich miesięcy.
Część żarnika, jest we wszystkich przepalona/osmolona i po zmianie na drugą stronę nie pali się.
Co jest tego przyczyną i jak to samemu naprawić.
Od strony Kierownicy wszystko działa jak należy, ponieważ zawsze wymieniam obie żarówki, to mam już w "zapasie" trzy pojedyncze.
Reflektor jest na H4 zespolone.
Szukałem wszędzie podobnego problemu, jednak "nie miałem siły tego znaleźć".
Mam problem z żarówką świateł drogowych, już trzeci raz przepalają się "krótkie światła" od strony pasażera.
Bezpieczniki są w porządku, przewody w kostce również, idzie szału dostać ponieważ już jest coraz ciemniej, a co za tym idzie, tragiczna widoczność pobocza.
Jak włączam długie, to żarówka się pali, jednak później krótkich nie ma.
Wymieniam już trzecią żarówkę w przeciągu dwóch ostatnich miesięcy.
Część żarnika, jest we wszystkich przepalona/osmolona i po zmianie na drugą stronę nie pali się.
Co jest tego przyczyną i jak to samemu naprawić.
Od strony Kierownicy wszystko działa jak należy, ponieważ zawsze wymieniam obie żarówki, to mam już w "zapasie" trzy pojedyncze.
Reflektor jest na H4 zespolone.
Całkiem Zielony w te klocki , jak Młoda Trawa na Łące ...! .
Nie można wyłączyć świateł drogowych
Żadnej porady jak to ugryźć?
Całkiem Zielony w te klocki , jak Młoda Trawa na Łące ...! .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości