Kluczykiem imbusowym ( 2 lub 2,5 nie pamiętam dokładnie) odkręć gałkę od dźwigni wybieraka. Wybierak przesuń w pozycje 1. Następnie wyjmij ten panel z oznaczeniami pozycji wybieraka, jest zamocowany do tunelu 4 zatrzaskami bodajże, podważysz i wyskoczą. Zacznij te czynność od strony pozycji P. Potem dźwignię przesuń do przodu na max w kierunku P i wyjdzie wszystko jak ta lala. Zobaczysz układ stykowy odpowiedzialny za to, że świeci ci wsteczny, że możesz odpalić na N i P.
Przeczyść styki, najlepiej "Kontaktem" (spray do oczyszczania połączeń stykowych), sprawdź jak dolega styk górny (ruchomy przy wybieraku) do dolnych nieruchomych, czy nie jest wytarty, czy dolega równomiernie do dolnych itp. Nie odkręcaj bez potrzeby tych na dole, jeżeli zaistnieje taka konieczność, zaznacz dokładnie miejsce ich przykręcenia (przesunięcie spowoduje, że będziesz miał problemy z odpalaniem). Żarówki sprawdzałeś? Wolałem zapytać
Pozdrawiam.