Cordoba 1,6 75KM nie odpala w czasie deszczu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Cordoba 1,6 75KM nie odpala w czasie deszczu
Witajcie.
Mam taki problem, że w samochodzie jw. podczas deszczu jest problem z zapłonem. Mianowicie kiedy pada czy jest wilgotno przekręcam kluczyk i nawet rozrusznik nie drgnie. Trzeba odpalać na pych.
Moim faworytem są tu oczywiście kable zapłonowe tak na chłopski rozum, a Bóg wie kiedy one były wymieniane, bo to samochód teściowej.
Ewentualnie mogłaby też to być kopułka.
Jednak doczytałem też, że w tych silnikach lubi paść cewka zapłonowa, aczkolwiek ludzie piszą, że w tym przypadku auto gaśnie podczas jazdy, czego tutaj nie ma, bo gdy odpalę to jedzie normalnie i do tego kręcił u nich bez problemu rozrusznik. W moim przypadku nie kręci, zero reakcji.
Macie jakieś sugestie? Jednak i tak pewnie to kable, ale tak na wszelki wypadek piszę
Mam taki problem, że w samochodzie jw. podczas deszczu jest problem z zapłonem. Mianowicie kiedy pada czy jest wilgotno przekręcam kluczyk i nawet rozrusznik nie drgnie. Trzeba odpalać na pych.
Moim faworytem są tu oczywiście kable zapłonowe tak na chłopski rozum, a Bóg wie kiedy one były wymieniane, bo to samochód teściowej.
Ewentualnie mogłaby też to być kopułka.
Jednak doczytałem też, że w tych silnikach lubi paść cewka zapłonowa, aczkolwiek ludzie piszą, że w tym przypadku auto gaśnie podczas jazdy, czego tutaj nie ma, bo gdy odpalę to jedzie normalnie i do tego kręcił u nich bez problemu rozrusznik. W moim przypadku nie kręci, zero reakcji.
Macie jakieś sugestie? Jednak i tak pewnie to kable, ale tak na wszelki wypadek piszę
Cordoba 1,6 75KM nie odpala w czasie deszczu
Sprawdż też klemy na aku , połączenie masy z budą i następnie to o czym piszesz
- PAPAYOS
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
- Lokalizacja: Zambrów
- Kontakt:
Cordoba 1,6 75KM nie odpala w czasie deszczu
A jak przekręcasz kluczyk to kontrolki gasną czy nie? Rozrusznik kręci i nie zatrybia?kulio pisze: Mianowicie kiedy pada czy jest wilgotno przekręcam kluczyk i nawet rozrusznik nie drgnie.
Jeśli przygasają to jak pisze kolega wyżej - wyczyść klemy, podłączenie masy do karoserii i połączenie tego grubego przewodu do cewki rozruchowej przy rozruszniku.
Jeśli nie przygasają to zacznij od szukania przyczyny w cewce rozrusznika. Jak przekręcasz kluczykiem to słychać stuki (pracę cewki)? Może w cewce rozrusznika styki są zaśniedziałe - wymiana. Albo coś świruje w stacyjce.
Albo jeszcze jedna przyczyna - mało prawdopodobne - immobilaizer!
Pozdrawiam
PAPAYOS
https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313
Cordoba 1,6 75KM nie odpala w czasie deszczu
Chłopaki, dzięki za odpowiedzi
PAPAYOS, co do kontrolek sprawdzę później czy pszygasają, bo mam auto pod domem i wam napiszę. Ale wydaję mi się, że tak, że przygasają.
Co do rozrusznika to w momencie przekręcania kluczyka rozrusznik nie reaguje, nie kręci, a słychać jedynie dźwięk ciągły, tak jakbyś przytrzymał za długo kluczyk podczas odpalania auta.
Jutro wyczyszczę klemy i przesmaruję smarem miedzianym, zobaczymy czy pomoże.
PAPAYOS, co do kontrolek sprawdzę później czy pszygasają, bo mam auto pod domem i wam napiszę. Ale wydaję mi się, że tak, że przygasają.
Co do rozrusznika to w momencie przekręcania kluczyka rozrusznik nie reaguje, nie kręci, a słychać jedynie dźwięk ciągły, tak jakbyś przytrzymał za długo kluczyk podczas odpalania auta.
Jutro wyczyszczę klemy i przesmaruję smarem miedzianym, zobaczymy czy pomoże.
- PAPAYOS
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
- Lokalizacja: Zambrów
- Kontakt:
Cordoba 1,6 75KM nie odpala w czasie deszczu
Delikatnie czy prawie gasną?kulio pisze:kontrolki delikatnie przygasają
Jeśli to pierwsze to przyjrzyj się cewce...
Ale przeczyścić nie zaszkodzi...
Pozdrawiam
PAPAYOS
https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313
Cordoba 1,6 75KM nie odpala w czasie deszczu
PAPAYOS, delikatnie, nawet bardzo delkikatnie przygasają. Bałem się właśnie, że to ta cewka będzie.
No, ale może jednak coś innego, zobaczymy. To skoro nie pomoże czyszczenie to nie wiem czy zacząć od cewki czy od kabli.
No, ale może jednak coś innego, zobaczymy. To skoro nie pomoże czyszczenie to nie wiem czy zacząć od cewki czy od kabli.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości