stuknięcie przy zmianie biegu, dodaniu/ujęciu gazu

driv3r515 · Post autor: **driv3r515** » ndz maja 22, 2011 21:32

Witam

Mam Golfa 4 TDI 110 KM. Podczas jazdy czasami słychać pojedynczy stuk. Dzieje się to przy zmianie biegu z 2 na 3, z 3 na 4 lub czasami przy dodaniu lub odjęciu gazu.
Przeczytałem ten temat: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=337084" onclick="window.open(this.href);return false;, patrzyłem poduszkę przy skrzyni, ale wydaje się ze jest ok. Stałem na kanale i na ręcznym delikatnie ruszałem z jedynki, niby ok.
Jak myślicie, co to może być?

Post autor: **Haki** » ndz maja 22, 2011 23:19

U mnie był luz na wahaczu ... też stukało .... auto na podnośnik ... sprawdzić wszystkie śruby i ewentualnie dociągnąć kluczem dynamometrycznym z odpowiednią siłą ....

driv3r515 · Post autor: **driv3r515** » pn maja 23, 2011 20:25

popatrzę, bo całkiem mozliwe ze to coś na zawieszeniu może być

vib0vit · Post autor: **vib0vit** » wt maja 24, 2011 20:32

Przegub wewnętrzny sprawdź sobie. Jak jest mocno wyrobiony to przy skręconych kołach na maksa przy dodawaniu bądź odpuszczaniu gazu na drugim biegu będzie walił, sprawdź na jakimś dużym placu żebyś mógł kilka kółek zrobić w jedną stronę, do wymiany będzie odpowiednio ten w którą stronę skręcasz. Nie będzie stukał normalnie tylko przy pierwszym momencie dodania gazu bądź odpuszczenia gazu.

slyyy · Post autor: **slyyy** » wt maja 24, 2011 20:56

Sprawdź ponownie pod skrzynią biegów. Jest tam śruba wkręcona do niej (aluminium). Często pada w nim gwint i objawy występują jak piszesz. Jak możesz to ją po prosu wykręć. Reparaturka gwintu M10 powinna wystarczyć.

Detektor · Post autor: **Detektor** » pt maja 27, 2011 18:42

slyyy pisze: Reparaturka gwintu M10 powinna wystarczyć.

co to znaczy "reparaturka gwintu powinna wystarczyć" ? proszę o wyjaśnienie bo mam problem o którym piszesz
a chciałbym sobie z nim jakoś poradzić.

vib0vit · Post autor: **vib0vit** » pt maja 27, 2011 19:06

Pewnie chodzi o ponowne nagwintowanie wyrobionego gwintu pod śrube 10

Detektor · Post autor: **Detektor** » pt maja 27, 2011 19:46

Jeżeli gwint pod śrubę 10 jest wyrobiony to należało by teraz rozgwintować na rozmiar 11, w następny
weekend wiadę na kanał i przyjżę się z bliska problemowi, mimo wszystko niech kolega slyyy
się wypowie bo używa słownictwa dla mnie nie zrozumiałego a chętnie bym się dowiedział co miał
konkretnie na myśli

vib0vit · Post autor: **vib0vit** » pt maja 27, 2011 20:07

Może jest tam śruba mniejsza niż 10 stąd właśnie ten rozmiar nastepnego nagwintowania . Zaglądnie tu i nam z pewnością wyjaśni

.

slyyy · Post autor: **slyyy** » sob maja 28, 2011 08:39

Chodzi o wkręcenie specjalnej reparaturki gwintu w obudowę skrzyni biegów, proponuję:
http://allegro.pl/hazet-842-zestaw-do-r ... 47504.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jest zaopatrzony w wiertło i gwintownik, więc rozmiar sobie można dobrać. Proszę nie zapomnieć o dodaniu kleju do gwintów przy wkręcaniu reparaturki!

Detektor · Post autor: **Detektor** » sob maja 28, 2011 08:49

slyyy człowieku przecież jeszcze 200zł i kupił bym sobie drugą skrzynie, poproszę o jakąś inną
propozycje bo nie zamierzam wydawać 1tyś.zł żeby naprawić jeden gwint w aucie

slyyy · Post autor: **slyyy** » sob maja 28, 2011 17:15

Można ewentualnie pożyczyć zestaw np. od pracodawcy:) jak w moim przypadku.
Popytaj w warsztatach. Taki zabieg nie powinien kosztować więcej jak 100zł

Detektor · Post autor: **Detektor** » sob maja 28, 2011 21:00

slyyy pisze:Można ewentualnie pożyczyć zestaw np. od pracodawcy:) jak w moim przypadku

ja niestety takiej możliwości nie mam

slyyy pisze:Popytaj w warsztatach. Taki zabieg nie powinien kosztować więcej jak 100zł

ja niedawno bo około miesiąca temu odebrałem auto po swapie z warsztatu i barany zamiast zrobić mi to odrazu to oddali auto w takim stanie a przed swapem tego nie było a jeden z mechaników powiedział że już wcześniej ktoś przy tym robił
mimo wszystko wcześniej żadnych stuków nie było, więc powinni mi oddać auto w takim stanie jak było wcześniej
a nie że ja odbieram auto i już przy pierwszym odpaleniu słyszę jak wali, dlatego zrobię sobie to sam na własną rękę
bo oni chcieliby za to kase i proponowali żebym kupił obudowe skrzyni, chyba mają coś z głową nie wporządku
skoro wpadają na tak gienialne pomysły.

Kto jest online