Długo się zbierałem, żeby do Was dołączyć. Kolejny projekt skusił mnie, żeby podzielić się z Wami moimi wypocinami, może przy okazji mnie nakierujecie na jakieś trendy albo cuś
Konkrety... W planach zacny golfik mk3
Tutaj jakichś szaleństw nie przewiduje. Zabawy w nienormalne tuny odpadają. Zmierzam raczej w kierunku cultowego wozidełka. Najlepiej wersja XX Jahre na dobrym kole i małej glebie 
Bazą jest golfik gti cox od fujimi.
Szwy po łączeniu form już usunięte. Linie podziału pogłębione. Skurcz wokół szyberka zaszpachlowany - do wyszlifowania.
Robi się wlew paliwa, z grubsza ogarnięty, zostało mi wyszlifować nadmiar szpachli.
Poszerzyłem wnęki nadkoli. Komora silnika jest w trakcie budowy, jakieś drobne elementy wytnę z odlewu fujimi, reszta najprawdopodobniej scratch. Nie wiem tylko jak ogarnę wszystkie kable w silniku
Fele na razie zostaną poszerzone bbs z vr6. Do tego staram się ogarnąć opony, które były w pudle. Chce tu dać ładny naciąg, zastanawiam się tylko czy nie ściąć profilu opony o jakiś 1mm góra 2 mm, żeby takiej "buły" nie było...
Do tego poprawiłem tylną lotkę.
I trzasnąłem linie podziału na hokeju, tak jak to jest w realu.
Dalej w planach jest odwzorowanie przednich jak i tylnych lamp ( zobaczymy co mi z tego wyjdzie
), obniżenie dziada, wnętrze chciałbym wyskrobać takie jak powinno być, ponieważ wanna jaką dał producent mi się nie podoba No i coś z tym silnikiem będę kombinował...Chodzi mi także po głowie delikatne oświetlenie, ale co do tego nie jestem jeszcze pewny.
Docelowo model miałby stać na dioramce, ala stacja benzynowa, coś takiego
Jeśli macie jakieś uwagi to piszcie śmiało!
Pozdrawiam
Piotrek
