Nie wiem czy to będzie odpowiedni dział,jak nie to proszę przenieść.
Mianowicie mam pewien problem z lewym kielichem w moim MK3 Variant 97'.
Ostatnio podczas oględzin auta zauważyłem parę wrzodów na lakierze na kielichu.Po zdrapaniu farby ujrzałem to.


Co z tym zrobić bo podobno nie wolno spawać kielicha i tylko ratuje mnie wymiana ćwiartki.
Dodam ze jestem spawaczem i z mojego punktu widzenia jest do nic takiego,mam dostęp do b.dobrych spawarek wiec to jest pikuś.
Obawiam sie jedynie ze po zrobieniu wstawki może "ściągnąć" materiał pod wpływem ciepła i popsuć geometrie.
Co o tym sądzicie ??