sytuacja sprzed kilku godzin. Jadę z pasażerem długa prosta kilka km. Z daleka zauważyłem, że z pobocza włączył się do ruchu samochód. Jechałem dosyć szybko 1.40 - 6 bieg.
Zaciekawiło mnie, że nie zbliżałem się szybko do tego auta. Dojechałem bliżej - Seat Toledo I. Zwolniliśmy obaj do 1.10 - 1.20. Zredukowałem d0 5 i pełny ogień. Chłopak w Seacie również.
od 110 do około 150 na 5 biegu baaaaaardzo powoli zbliżałem się do niego ale jednak, nie mogłem wyprzedzić, bo z przeciwka jechały samochody. Przy 150-160 włożyłem 6 bieg, pełny ogień i również zbliżałem się bardzo powoli do niego, ale za chwilę był zakręt. Potem puściłem już nogę z gazu.
Potem zwolniliśmy do około 100, były wysepki. Wbiłem 4 bieg, przy 100 pełny gaz i przejechałem obok niego dosyć szybko.
Zajechałem w najbliższej miejscowości na parking, gość za mną, szyba w dół i od razu mnie pyta jaki mam silnik. Mówię zwykłe 1.9 115 bez chipa.
Chłopak mówi że ma 2.0 150 koni, po chwili dodał: "ale w gazie"


Chłopak jechał w Seacie sam, waga mojego Golfa ze mną, pasażerem i pół baku paliwa to około 1480 kg.