Alternator Workshop - jednorazowy błąd

gobe9611 · Post autor: **gobe9611** » sob gru 23, 2017 02:52

Witam, dziś wracając do domu, podczas wkręcenia silnika na ok 3.5 tyś. obrotów pojawił się komunikat alternatora i zaczęła się świecić kontrolka ładowania. Gdy wkręcałem silnik wysoko, na sekundę kontrolka gasła, na mniejszych obrotach się zapalała. Po zgaszeniu silnika, podniesieniu maski wszystko wróciło do normy. Silnik odpala normalnie, nic nie przygasa, nie traci mocy. Przejechałem ok 15 km i wszystko jest jak być powinno. Dodam, że aku ma ok 10 miesięcy, a alternator był sprawdzany wraz z nim ok 2 tygodni temu przez mechanika. Wymieniał on wtedy przewód plusowy od akumulatora. Pytanie moje, co mogło być przyczyną tego komunikatu i czy odpuścić sobie trasę w dniu jutrzejszym - ok 350 km.

robertino8606 · Post autor: **robertino8606** » sob gru 23, 2017 10:49

Według mnie pomału daje o sobie znać regulator napięcia na alternatorze(może szczotki w nim się na chwilę zawiesiły?).Ciężko określic co się może zdarzyć w trakcie takie trasy.Ja bym jechał,skoro jest narazie cisza,ale trzeba to mieć na uwadze.Kup regulator(kosztuje 25-40zł) i wymień.

Post autor: **G0 Karcio** » wt gru 26, 2017 23:05

Również obstawiam na regulator napięcia.

wesol · Post autor: **wesol** » śr gru 27, 2017 00:37

Wyciągnięcie regulatora to 10 minut roboty w golfie4.
Skoro było grzebane to ja bym te kable jeszcze raz sprawdził tak jak klemy i puszkę bezpiecznikową na Aku.